Temat: -9kg do sylwestra , START dzisiaj!!! :) kto?

działamy ? planujemy ?? :)  tu jest nasza grupa! START 21.10!!!!

http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_page_tab/1/action/group_topic/group_topic_id/78396/group_id/24922/page/0#post_7389629
Pasek wagi

maaaj napisał(a):

Cześć dziewczynydoidealu nie chciałabym się mądrzyć, ale jak stosowałaś 600 kcal to się nie ma co dziwić, że zaliczyłaś jojo. 800 kcal to absolutne minimum i to przez krótki czas. Twój organizm po prostu musiał w końcu nadrobić braki. Te 1000-1200 kcal ( o ile nie ćwiczysz) powinno być o.k.martuskaa90 i jak poszło na rozmowie?

maaj ale ja to wiem,przecież to normalne że po takiej "diecie" następuje jojo i wcale się nie dziwię :) dlatego chcę teraz rozsądniej to wszystko zrobić.Sama teraz mam nauczkę i już wiem,że więcej takiej głupoty nie powtórzę
doidealu wstaw mi proszę 71kg na wagę początkową :)
Pasek wagi

doidealu


tylko serducho rok przy wadze docelowej, choc wtedy bylam super laska wiec zostawmy :)
Pasek wagi
Aniulka224 - ok,już poprawione ! :)
Dzięki
Pasek wagi
codziennie sobie powtarzam, ze juz nigdy sie tak nie zapuszcze!!!
dzis sprobuje pocwiczyc z Jilian Michaels, zaczynam sie wciagac, tak oby nie przesadzic 
Pasek wagi
Mi strasznie wypadają włosy i chce ściąc na taką 


Pasek wagi

kawulka skądś to znam. Kiedyś w swoim apogeum ważyłam 85kg, strasznie ciężko mi szło odchudzanie, ale po jakimś półtora roku, zdrowo, bez żadnych drastycznych diet udało mi się zrzucić do 64kg, ale wciąż było mi mało, a waga nie chciała lecieć w dół, a ja uważałam, że nadal jestem gruba. I obiecałam sobie wtedy, że nie pozwole sobie na dodatkowe kilogramy, te 64 to maximum. I co? W zime były spotkanka ze znajomymi, na których zawesze jakieś chipsy, paluszki, słodycze itd. Tłumaczyłam sobie, że jest ok. No i na początku było. Potem się zaczęły grille, wieczorne spotkania przy jakimś zimnym, orzeźwiającym redsiku, do tego się chodziło w jakichś przewiewnych ciuchach, w których nie czułam ucisku i tak właśnie koło czerwca pojawiło się na wadze wstrętne 71 kg. I od tamtej pory ciągle próbowałam się wziąć za siebie, ale jakoś nie wychodziło. Dopóki się znów zimno nie zrobiło i nie trzeba było się wcisnąć w długie spodnie - a tu niestety niemiła niespodzianka :(

I kawulka, nie mówie, że nigdy, bo pewnie jak kiedyś w ciąże zajde, to nie ma siły żeby nie przytyć, nawet jakbym się oszczędzała. I własnie też pod tym kątek chce schudnąć, żeby te dodatkowe kilogramy z ciąży aż tak bardzo nie straszyły :)

Pasek wagi

Aniulka224

prawda kochana,  zycie jest nieprzewidywalne, ale i tak bede to powtarzac!!!! U�miech przez te ostanie dwa, trzy lata z ta moja oponka jestem inna osoba, zamknelam sie w sobie i na ludzi, mam malutka kobietke w domu, ktora zaczyna mnie nasladowac, nie chce byc mama w dresach i z kompleksami, a moje wszystkie odcinane od piersi bluzki, luzne sukienki i dresy wyrzucilam, zostawilam getry do cwiczen i nie kupie juz nic w rozmiarze .. duzym 
Pasek wagi
Ja też na obecną chwile czuję się najlepiej w dresach, bo nic mnie nie ściska, nic mi nigdzie się nie wylewa, ani nie wystaje. I już mój facet nawet powtarza, że tylko te dresy i dresy :( I również wstrzymuje się z zakupami - jak mi się uda osiągnąć mój cel to przed świętami sobie trochę prezentów porobie ;)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.