Temat: wierny kompan - towarzysz

Cześć..:)
Jak w temacie wspomniałam szukam wiernego kompana - towarzysza do dalszego odchidzania..:) Najlepiej takiego, który pomógłby wspierać psychicznie itp bo coś samej brak mi motywacji i zaparcia jakiegoś.. Więc pomyślałam, że jak znajdę choć jedną taką osóbkę to będzie świetnie:) No jeśli będzie więcej to też będzie fajnie:)

Cechy osoby poszukiwanej:
150  - 157cm
wagowo nie mniej niż ok. 54kg obecnie

Wiem.. wiem.. wymagania ;p ale myślę, że w 2 lub kilka osób będzie raźniej :)
pozdrawiam:)
a ja nei pamiętam jakie są w a6w. to ja sie zabieram za robienie, pewnie nei dobije do 10min no ale jc to cos tam może wymyslę
zrobiłam 10 pajacyków, ale cyce musiałam jednak trzymać rękami... bo za bardzo skakały a to nei fajne uczucie
hahahahahhaa :)))
Pasek wagi
no mi też chodziło o te nożyce tylko nie wiedziałam jak to nazwać 
zrobiłam:
pajacyków 20
10 brzuszków
leżąc na boku 20 wymachów noga do góry, prawą 10, lewą 10
leżąc nogi złożone zginałam do brzucha
10 przysiadów.

i migiem to poszło.
norzyce je też robiłam ale poziome - bo trudniejsze jednak :)
nie wiem co się dzieje błędy dzis sadze jak nic..:/
ja też zrobię ćwiczenia ale najpierw muszę posprzątać bo patrzyć na bałagan nie mogę .. i zawsze to jakaś forma ćwiczeń :D
tak dokładnie, ja rano odwiedziłam cmentarz, i umyłam grób wiec tez to jakieś ćwiczenie rąk i skłony:)
hehe no tak :)
Ja jak na razie z wyra nie wyszlam :/
ale jeszcze 10minut i mnie nie ma :) biorę sie za cwiczenia jak nic
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.