Temat: grupa wsparcia 01-10-2013!! kto też zaczyna ?

Ja po sniadanku i pracuje i nie mam na nic czasu :p

ja się zaraz za naukę biorę :D miałam zrobić trening z mel b, ale uznałam, że robię sobie wolne
trzy dni z rzędu biegałam i mięsnie potrzebują regeneracji :D może jedynie jakąś jogę sobie strzele

STO LAT!!! STO LAT!!! WSZYSTKIEGO NAJ!! OSIĄGNIĘCIA CELU!!!

To dla GALIJKI było...

 

E no pewnie, mięśnie też potrzebują czasem odpoczynku, a joga wycisza, także dobry pomysł:) Ja teraz uciekam na spotkanie, ale dzień ogólnie bardzo pozytywny. Wieczorkiem jeszcze coś poćwiczę:)

wieczorem pokręce jeszcze hula hopem :D

a ja dzisiaj na ćwiczonka XCO... zobaczymy co to?! narazie chodzę i próbuję co mi przypadnie do gustu. po sobocie dopiero dzisiaj mogę sie w miare ruszać. tak szczerze to mi sie nie chce...ale jak już tam będę to przeciez nie wyjde z sali... i taka moja taktyka. buuu

powoli sie rusza... ważenie w sobotę, zobaczymy co pokaże, ale też mam normalnie panike w oczach jak widze wagę

DZIEWCZYNY NIE PODDAWAĆ SIĘ!!!

Miłego dzionka!!!

Cześć dziewczyny!

jestem nowa na forum - walczę ze zbędnymi kilogramami i walczę o lepszą siebie!
Jestem już 1,5 tygodnia na diecie, ale wiem że to tylko malutki kroczek na przód!!!

Mam nadzieję,że znajdę tu sobie miejsce i wsparcie - którego czasami potrzebuję.

Pozdrawiam :)

-inna-

Witam znowu. Jeśli chodzi o ćwiczenia... no cóż. Znowu mam załamkę, jeśli chodzi o to. Do tego niezłe stresy w szkole i to wcale nie pomaga. Wczoraj jadłam wręcz pięknie! Szklanka wody, pączek, ciastko, herbata i spać. Cały mój dzień na tym -.-. Potrzebuje chyba niezłego bata :<. Na razie odstawiam słodycze od teraz, bo dzisiaj też troszeczkę zjadłam. Jutro postaram się jeść normalnie.. w piątek ćwiczę. Mam nadzieję, że się wszystko unormuje, bo nie daje rady już z tym stresem. Powodzenia wam życzę <3