Temat: intensywna akcja szóstkowa 6tygodni!!! 21.09-2.11

cześć!

marcelka byc moze nie lubi innych spodni. Moj ma 10 lat, a non stop w dresach i to dlatego ze inne najpierw mu zjezdzaly z tylka (jak byl chudzielcem), a teraz nie chce bo ma problem z guzikami i zamkiem - za wolno sie zapinaja i odpinaja :D

moje córy ( 4 i 8 lat) tez nie chcą spodni - o jeansach mogę zapomnieć. Raz, że problem z guzikiem i zamkiem, dwa ograniczają swobodę ruchu. Na szczęście dla dziewczynek wymyślono też leginsy  Nobla ktoś powinien za nie dostać

witam wieczorkiem, doczytałam dwudniowe wpisy, co do spodni to faktycznie sporo dzieciaków woli dresy, bo wygodniejsze....Ja dziś miałam pobudke przed 5, bo z córką przed pracą jechałam do oropedy, ma od czasu do czasu problemy ze stawami - okaząło sie , ze to wrodzona wrażliwość wielostawowa, ma zaświadczenie na w-f, że ma ćwiczyć, ale jak bedą jakieś urazy (a często sie zdarzają, ale za to szybko przechodzą) to wtedy ma odciążać na w-f akurat te stawy...., z pracy wróciłam padnięta, boli mnie głowa, muszę zmierzyć ciśnienie (czy nie za wysokie,), a chciałam poćwiczyć, moze chociaż porowerkuję, to będzie mi mniej przeszkadzac na głowę niż ćwiczenia dywanowe...

witajcie a ja dopiero do domku wróciłam z pracy.. oczywiście standardowo od 7 siedziałam :/ ale dziś wyjątkowo duzo pracy a co za tym idzie mało czasu na jedzenie..

co do dresów.. to ja je uwielbiam :) chodze w nich do pracy :)  a po pracy sukieneczka obowiązkowo :)

 

aja to ja bym byla lekka jak motylek :D

Ebek moj nawet na gumce nie zalozy, bo wtedy utrudniaja mu ruchy, bo na ogol tak miekkie jak dres nie sa.

Na szczescie ani on ani ja jakimis maniakami mody nie jestesmy, wiec chodzi w czym chce - na uroczystosci ma garnitur, bo wtedy wie ze musi byc elegancko, a dla niego garnitur jest wyznacznikiem "elegancko" 

Mój też ma jeansy na gumce i jest mu wygodnie. Z zamkiem to chyba by mu przerwy brakło, żeby załatwić potrzebę ... .
A ja odkryłam spodnie z Camaieu - fason w sam raz dla mnie. Mam 6 par w różnych kolorach:-)

jerzokb ja po ostatnich zakupach obiecalam siobie ze nie pojde na zakupy ubraniowe dopoki nie zobacze 7 na przodzie ...

Masakra to byla poprostu. Jak zobaczylam ze rozmiar kosmiczny jak dla mnie nie wchodzi mi na d--e to dalam sobie spokoj, bo chyba bym sie poplakala w przymierzalni.

A maz non stop mi nadaje ze nozki zaczynam miec jak patyczki - gdzie on to widzi to ja niemam pojecia :(