Temat: Poniżej 10kg do stracenia - najtrudniej :c

Hej! Chciałabym utworzyć grupę wsparcia dla osób, które mają do stracenia 10kg i mniej. Sama chcę stracić conajniej 6kg - nie mieszczę się w stare rzeczy, uwiera mnie brzuch. Mój cel to ubrania S-XS. Obecnie jest M/L.

Trudno się traci na wadze, gdy jest tak niewiele do stracenia. Kto jest ze mną?
Wymyślimy wspólnie zasady, których będziemy się trzymać i... do dzieła.
witajcie!
ja biegam po ok 40 minut. dzisiaj niestety leniwy dzień ale od jutra ostro :)
chociaż tyle, że dietetycznie
Nie uwazam zeby 70 minut bylo duzo, dla mnie godzina to juz nuda i bez problemu przebiegne wiec musze czasem zwiekszac a i nie zamierzam codzienie biegac tylko tak co drugi dzien wiec spokojnie:)aaa i to nie sa moje poczatki przygody z bieganiem, mam dobra kondycje i nieraz nie dwa biegalam:)wtedy to bylam szczuplutka...wroce do tego:)

Gratuluje reszcie biegajacych:)ciesze sie ze nie biegam sama, bedziemy sie wzajemnie motywowac:))
u mnie podobnie mialam cwicxzyc a skonczylo sie na tym ze zrobilam kilka sloikow dzemu brzoskwniowego :) dieta nawet dbrze bez wiekszych wpadek wiec chociaz tyle :D
czesc dziewczynki:*
Ale jestem glupia , mialam sie nie wazyc ale ciekawosc wziela gore, myslalam ze cos schudlam tak czulam ale zobaczylam na wadze jeszzce wiecej niz mialam:(((oczywiscie nie poddam sie ale zasmucilo mnie to, no chyba ze to dlatego ze dostane na dniach @, bo kurde tak sie staram a tu takie cos:(
  Ja właśnie też jestem dwa dni przed @, a waga mi leci jak szalona. W czwartek jak się ważyłam rano, to było 65,1. A dziś już 63,2 :o
Jem 5 posiłków, około 1200 kcal zależy jak mi tam wyjdzie w ciągu dnia. 2 albo 3 razy ćwiczyłam Chodakowską i tyle.
 Wieczorami staram się jeść białkowy posiłek (np. wczoraj twarożek, ale nie chudy, taki z lidla 8%, i makrelę).
Zaraz się biorę za ćwiczenia, trzymajcie się dziś :*
Pasek wagi
Chocolat dzieki za pocieszenie,to ja pisze ze mi waga wzrosła przez @ ,wlasnie dostalam:/ a Ty piszesz ze Tobie waga leci jak szalona:P ale ciesze sie Twoim szczęściem:)) trzymaj sie tez:*
Diamond, to pewnie tylko chwilowe, na początku odchudzania zawsze tak jest, a później waga stoi. A Tobie się skończy @ i pewnie pójdzie z kilo w dół :D
Pasek wagi
dzien dobry!
siema ;) ja już dwa dni bez ćwiczeń, dzisiaj muszę nadrobić - za usprawiedliwienie mam ostatni dzień w domu, spotkanie ze starymi znajomymi i 10h podróży pociągiem. btw - jak chcecie sobie poprawić humor, to polecam wypić na wieczór pół butelki wina, zawsze na następny dzień waga pokazuje mniej niż powinna, co składam na karb odwodnienia ;d 

Pasek wagi
Rousseau ja mam tak samo. Nie ćwiczę już 2 dzień, bo mam doła. ;p Ale dzisiaj już muszę się definitywnie zmobilizować...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.