1 września 2013, 12:31
Cel grupy:
Wspieramy się podczas dążenia do wymarzonej sylwetki, bo każda z nas chce wyglądać zniewalająco we Wakacje 2014 ! :)
Wcześniej była to grupa "Do Sylwestra 2013!", teraz akcję przedłużamy do Wakacji 2014 , zapraszamy każdego do udzielania się i chwalenia swoimi sukcesami.
Razem damy radę!!! <3
Edytowany przez 17 grudnia 2013, 12:47
- Dołączył: 2013-07-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 209
26 października 2013, 18:29
mniam :D ja kiedyś po takim połączeniu miałam rewolucję ale wypiłam tego 0,5l :P
- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5632
26 października 2013, 18:36
no ja miałam porcje ok 0,3 litra. A nawet jak będzie rewolucja to przynajmniej się brzuszek na chwile spłaszczy:)
a propos płaskich brzuchów to mój dialog z kolegą z imprezy:
on: podobają mi się wystające obojczyki i płaskie brzuchy
ja: to skup się na obojczykach bo tylko to posiadam z tego co wymieniłeś
ale ja go jeszcze zaskoczę i pójdziemy jeszcze kiedyś na imprezę i będę miała nie tylko wystające obojczyki ale i płaski brzuch:)
- Dołączył: 2013-07-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 209
26 października 2013, 20:01
no pewnie :D
a ja kiedyś siedziałam z przyjaciółką (obydwie jesteśmy okrąglutkie
![]()
) i z kolegą (taki troche lovelas :D ale na szczęście jestesmy chyba jedynymi na które jego urok nie działa) i on mówi, że uwielbia szczupłe dziewczyny a najbardziej jak maja chude ramiona. A my tak "jaaa ale jesteśmy wyjątkowe, że sie z nami zadajesz" :P
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 317
27 października 2013, 11:53
Mój brzuch też zaczyna się robić taki niczego sobie :D i jakieś 2 kilo temu odzyskałam obojczyki, jeszcze z 5 kilo i pokażą sie kośći biodrowe, trochę mnie to cieszy nie powiem że nie
![]()
W ogóle się pochwalę że 4 dni ćwiczeń, bez jakiejś specjalnej diety i jest prawie kilo w dół
![]()
jeszcze tylko 0,3kg i będzie mniej niż przed ostatnim paskudnym wzrostem
- Dołączył: 2013-07-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 209
27 października 2013, 14:26
U mnie z ćwiczeniami ładnie idzie, ale ostatnie dni pod względem jedzenia były porażką. Jestem teraz na nowo zmotywowana, mam nadzieje że nie będzie to znowu trwało ze 3 dni
- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1255
27 października 2013, 20:46
dziewczyny znowu byłam na imprezie i znowu poznałam nowego kolegę...no chyba nie jest ze mną tak źle. Myślałam że jestem za gruba na wyrywanie facetów na każdej imprezie ale wygląda na to że tragedii nie ma:)
Dla większości facetów liczy się twarz i biust. A Ty nie jesteś gruba, tylko masz jedynie kilka kilo nadwagi. Takie dziewczyny się podobają facetom znacznie bardziej niż te z idealną figurą ale płaskie i z nieciekawą twarzą.
Ważę niecałe 62 kg. Nie wiem co się porobiło,ale jestem 2 kg powyżej mojej granicy tolerancji. Okres skończył się wczoraj, a u mnie wodne napompowanie jak było, tak jest!!! 3 kg okresowej nadwagi! Nie wiem co myśleć. Powinnam Was motywować, a niestety pogrążyłam się najbardziej ze wszystkich... Chyba w ogóle nie powinnam o tym pisać. Cóż, do 30. października 3 dni- nie wiem jak wyjdę na tym wagowo, ale na pewno podejmę wyzwanie: przez najbliższe 3 dni:
1. zero słodyczy,
2. jedzenie o stałych porach (6, 12, 15, 18)
3. bieganie o ile kolano nie nawali
4. rowerek 30 min. dziennie
Punkt drugi jest najtrudniejszy...
(No a 31.października idę na badania- pobieranie krwi, więc wolę wtedy nie uprawiać sportu, bo jeszcze zemdleję).
Jestem świetna, jeśli chodzi o krótkoterminowe postanowienia. Problem się zaczyna po 5-7 dniu ;).
28 października 2013, 08:37
Hejka :) Proszę was żebyście mi wagę do tabelki powysyłały bo już prawie nikt nie wysyła a ja zapuściłam tą tabelkę, poczekam jeszcze aż wszyscy mi wyślą wagę i zaktualizuję tabelkę ;) Sorki bardzo ale ciągle jestem zabiegana :(
U mnie waga skoczyła w górę o ponad kg ale już znowu jest 65,7 kg :P
W tydzień zleciał kg bo piję dużo koktajli :P Muszę zacząć w końcu ćwiczyć...
Na razie napisała do mnie tylko Hatteria i Zonda. Czekam na resztę ! :)![]()
- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5632
28 października 2013, 08:39
dziewczyny zastanawiam się nad kupnem steppera.Moją zmorą są uda i mam
nadzieję, że przez zimę bym trochę potuptała na nim żeby na wiosnę
lepiej wygląda. Ma któraś taki coś w swoim zasobach? Polecacie?
I jeszcze pytanko jak uważacie który lepszy prosty czy skrętny?
- Dołączył: 2013-07-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 209
29 października 2013, 08:53
Skrętny chyba działa lepiej na tyłek też, tak mi się zdaje :D
Jaaa wczoraj była moja normalna waga (65,6) co i tak mnei wnerwiło bo cholera stoi w miejscu. taa i moje marzenie żeby się "ruszyło" spełniło się i dzisiaj jest 1 kg więcej!!!! dlaczego dlaczego dlaczegooo ;( myślałam że się popłaczę. A jestem po okresie to już w ogóle bez sensu! Ćwiczę ładnie, czyli to musi byc jedzenie. Jak wrócę z uczelni to będę analizować, bo był moment gdzie troche spadło (0,3) czyli musze wyśledzić co wtedy robiłam :P
Dołączam koktajle do mojego jadłospisu!! Jako jakiś jeden posiłek :) nasta 17 A warzywne też robisz, dobre?
A jak tam u was?:)
29 października 2013, 09:33
Raz zrobiłam z ogórka ale był taki mdły. Muszę spróbować jeszcze z marchewki i papryki :P
Najlepsze są z owoców. Banan z twarogiem chudym i maślanką, do tego trochę żurawiny i pychota jest :D Mój ulubiony :)