Temat: Kto ze mną ?

Jest jakaś super duszyczka, która chce przejść razem ze mną te droge do lepszej sylwetki ? Ma podobną otyłość co ja, cokolwiek. I tak samo jak ja ciężko jej się wziąć za siebie...  Może metoda wspólnego działania pomoże żeby powiedzieć ze nie rywalizacji  ?
zapraszam.

ja mam ogromną ochotę się zważyć jutro na czczo, ale wiem, że tak to nie wypełnię mojego planu z mierzeniem i ważeniem raz w miesiącu. Oby udało mi się przezwyciężyć ciekawość :P
niestety nadgarstek boli nadal, dziś pomagałam bratu w pracy i wcale mi to nie pomogło, bo myłam lamperię, a że jestem praworęczna, to mój nadgarstek dostał niezłego kopa... Niestety! ale dołożyłam dywanówki i zaliczyłam normalny dzień. RestDay robię sobie jutro :-)

witam wszystkich nowych, cieszę się, że grupa się powiększa. Szkoda, że nasz Guru nas opuścił.
Mysiaczek - gratuluję spadku ! :) jak ja bym chciała zobaczyć -1,3 kg u siebie na wadze!

Kochane moje, przypominam wam, że ĆWICZENIA TO TYLKO 30%, najważniejsza jest dieta !
Nie wiem, czy to już pisałam, ale to dość ważna informacja, więc wolę o tym wspomnieć.
Ja dieteycznie zle, ponizej kcal
wczoraj zjadlam, jajecznice z 2 jajek, rosol, pomarancz, 2 banany , pare (10 sztuk) winogrona i kawa z mlekiem-bez cukru .
Wieczorem wypilam 2 szkl czerwonego wina,to za malo i zle rozpalnowane, 
Ja mam wieczny problem z wieczornym glodem, wczoraj zapanowalam nad nim. Dzisiaj jem na sile, bo wiem ze lepiej jesc malo a czesto, bo wtedy przyspeiszam metabolizm 
. Szykuje grilla, dla mnie zrbie sobie fasolke szparagowa-uwielbiam i zrobie salatke grecka, mam zamair pochlonac duza ilosc.

Ja pije bardzo duzo kawy i to jest moj problem, dlatego musze zazywac ZELAZO,, ostatnio wspieram sie COLLAGEN -em

Dzisiaj wieczorem znowu bede walczyc z moim nawykiem jedzenia na wieczor, jezeli przetrwam to jeszcz ejedna taka noc i ja zaczne jesc sniadania.
To jest duzy sukces dla mnie, ciesze sie



Pasek wagi
mam nadzieję, że dziś przezwyciężysz głód. Pamiętaj, że to wszystko jest w Twojej głowie i to Ty masz wpływ na to, czy jeść czy nie. TY a nie Twój organizm. :-)
W takim razie mój cel do 7.09 to osiągnąć 90 kg
Pasek wagi
witam...

bardzo.dzika.pantera fajnie ,że do nas dołączyłaś....

Misiaczek  przy mojej wadzę w dwa tygodnie schudnąć  7 kg to uwierz mi nie jest to dużo... .


Witam wszystkich z rana 
Grubasek dziękuję za miłe przyjęcie. Zawsze w grupie jest raźniej   Do tej pory trochę samotnie mi było 

W takim razie mój cel - do 07.09 ważyć 66 kg. 
Cześć Dziewczyny!
Fajnie, że nas tu trochę się uzbierało... Będzie weselej i więcej motywacji.
Ja niestety mam dzisiaj fatalny dzień... Waga koszmarna i właśnie robię sobie rachunek sumienia.
Dużo zmian przede mną, ale muszę pokonać moje słabości.
Z Wami na pewno będzie łatwiej. 
Filmik z metamorfozą jest super i od razu ma się chęci!!

Pasek wagi
ancar11  zrób sobie tan rachunek sumienia  szybko...
Ja dziś mam szał porządków..
Zawsze w grupie jest lepiej. Ankar głowa do góry !!! Czasem są gorsze dni, jesteśmy przecież tylko ludźmi  

Ja już po ćwiczonkach 

Miłego dzionka.
Jakie Wy jesteście zorganizowane!!
Dzisiaj postaram się też poćwiczyć. 
Odkurzę stepper:)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.