- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
16 sierpnia 2013, 14:46
Witam :)
Szukam dziewczyn, ktore maja do zrzucenia od 10-15-20 kilo.
Naszym celem jest chudnac zdrowo, dlatego mysle, ze 7,5 miesiaca to calkiem mozliwy cel jak na 10 kilo.
Cel osiagniety ma byc do 17 kwietnia a start od 19 sierpnia :)
Prosilabym o wsparcie i raporty kilogramowe. Chetni moga wpisywac meni to wymienialybysmy sie przepisami i dieta szlaby ciekawiej.
Zapraszam :)
ja chce schudnac 15 :)
Moja poczatkowa waga 82,2 kilogramow.
No to do poniedzialku
3 miesiace za nami :)
Prujemy dalej :)
Edytowany przez caro999 20 stycznia 2014, 20:42
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
23 sierpnia 2013, 16:35
hahaha, a już najbardziej to mnie śmieszy ta tabelka na początku :D chyba trzeba będzie ją zredukować po pierwszym tygodniu :D w Tabelce 25 osób a udziela się 10 :D
Edytowany przez need_for_motivation 23 sierpnia 2013, 16:36
- Dołączył: 2013-06-28
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 239
23 sierpnia 2013, 17:10
Witajcie,dziś byłam rano na siłowni.Po tygodniu przerwy czuję że będę jutro miała zakwasy .Ćwiczyłam 25 minut bieżnia,40 minut orbitrek i 20 minut rowerek,15 minut wioślarz ![]()
Dopiero teraz zjadłam obiad makaron z sosem szpinakowo serowym.
Jeszcze czeka mnie wypad do sklepu po ostatnie rzeczy do wyprawek szkolnych ![]()
- Dołączył: 2008-02-12
- Miasto: Stalowa Wola
- Liczba postów: 840
23 sierpnia 2013, 17:48
A mi się dzisiaj znów szykuje mały grzeszek... :P piwko, 2, 3 ew. 7 :P hehe, nie no, żartuję, aż tyle nie. Ale tak czy siak rozpychacz i kalorie :D
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
23 sierpnia 2013, 18:27
Ja sie trzymam, choc wczoraj bylo srednio, na sumieniu 2 malagi, 2 krowki, 3 smiej zelki :p Ale na kolacje juz tylko jogurt pitny i pol brzoskwini.Dzis juz wzorowo, bylam z mezem i synkiem na 8 km spacerze, w jedna strone spoko, synek w wozku ale w druga juz wozek byl obladowany zakupami... Jutro to chyba poczuje w nogach hahah obym tez poczula to w poniedzialek na wadze!
dzis juz po kolacji (naturalny twarozek z miodem + mala kromka pumpernikla+ garsc borowek)
Zielona sie parzy, oby do poniedzialku!
3mam kciuki z akazda z Was!
need, dlatego zrobilam tabelke na razie na 12 tyg, bo wiem, ze juz pewnie 3ciego tygodnia dostane zamiast 23 wiadomosci z waga to 10 :) ale uciesze sie nawet z 5 osob jak dotrwaja do wiosny i osiagna wymarzony cel :)
23 sierpnia 2013, 20:54
Ja wczoraj przerzuciłam tonę drzewa do piwnicy, myślałam że się wykończę . Zajęło mi to 3 godziny. Dietę dzisiaj zawaliłam. :/ Ale od jutra wracam :P
Co tam u was?
Ja wczoraj zakończyłam wyzwanie przysiadowe a dzisiaj wyzwanie ABS. Rezultaty są :)
Polecam przysiady. Od poniedziałku zaczynam Focus T25. Któraś chętna?
Jakby co to ćwiczenia tutaj do pobrania, tam macie torrenta i z niego ściągamy ćwiczenia:
Ja to zacznę... jak widziałam rezultaty na internecie to mnie zachęciły, a przecież nie zaszkodzi spróbować, trzeba podejmować wyzwania ;)
Sorki że się tak mało udzielam ale lekko nie nadążam a rzadko teraz wchodzę na Vitalię. Ale jestem z wami cały czas obecna :) Nie skreślać mnie ! :)
23 sierpnia 2013, 21:00
hej laski, ja się nie odzywam, bo średnio mam czas pisać - jeszcze przez dwa tygodnie.
dietę trzymam, wpadek nie było, jest pół kilo na minusie :)
23 sierpnia 2013, 21:18
U mnie to chyba nic w tym tygodniu nie spadło więc nie mam się czym chwalić.
Gratuluje spadku :)
- Dołączył: 2007-01-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 18
23 sierpnia 2013, 22:01
Cześć dziewczyny, to mój pierwszy wpis na tym forum więc witam was ciepło. Moje dietowanie od poniedziałku przebiega calkiem pomyślnie. Ograniczyłam posiłki, jem bardziej regularnie, skasowałam słodycze (no dobra były w tej kwestii małe grzeszki ale naprawdę malutkie:-) i staram się jeść maksymalnie o 19. Waga powoli ale spada. Ważę się codziennie bo lubię widzieć że moje starania mają efekt. Słabo za to z ruchem. Po całym dniu pracy przed kompem ciężko mi się do ruchu zmobilizować. Zastanawiam się nad hula hop, które mam nawet gdzieś ukryte i wystarczy je odkopać. Za 2 tygodnie zaczynam jednak długo oczekiwane wakacje i nie bardzo chciałabym chodzić z obitymi biodrami, na których i tak już mam dwa pokaźne siniaki po dożylnym wstrzykiwaniu żelaza po porodzie:-/. Jutro weekend i z jednej strony to czas wytcheniania i relaksu a z drugiej trzeba się bardziej kontrolować bo okazji do "grzeszków" więcej. No nic zobaczymy w poniedziałek na tabelce jak mi ta samokontrola wyszła:) Pozdrawiam!!!!
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88310
23 sierpnia 2013, 22:33
Ja wczoraj piłam rum i mi dzisiaj cały dzień niedobrze.... wiedziałam, że nie mogę takiego mocnego alko pić na mój żołądek. Siłownię odłożyłam w sumie na jutro.
- Dołączył: 2011-10-29
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1659
23 sierpnia 2013, 23:08
mi dzisiaj też kilka toffi fifi wpadłodziewczyno szybko pytanie, szybka odpowiedź :) dziennik motywacji w zeszycie zrobić osobny czy w kalendarzu?
zawsze na początku jest dużo, później grupa się wykrusza, ale ważne żeby nas nawet kilka zostało, ale żebyśmy się wspierały do końca walki :)