- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
16 sierpnia 2013, 14:46
Witam :)
Szukam dziewczyn, ktore maja do zrzucenia od 10-15-20 kilo.
Naszym celem jest chudnac zdrowo, dlatego mysle, ze 7,5 miesiaca to calkiem mozliwy cel jak na 10 kilo.
Cel osiagniety ma byc do 17 kwietnia a start od 19 sierpnia :)
Prosilabym o wsparcie i raporty kilogramowe. Chetni moga wpisywac meni to wymienialybysmy sie przepisami i dieta szlaby ciekawiej.
Zapraszam :)
ja chce schudnac 15 :)
Moja poczatkowa waga 82,2 kilogramow.
No to do poniedzialku
3 miesiace za nami :)
Prujemy dalej :)
Edytowany przez caro999 20 stycznia 2014, 20:42
- Dołączył: 2012-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 13102
30 października 2013, 08:45
need_for_motivation napisał(a):
pomorzanka podziwiam, skoro udało Ci się zgubić 60 to te 8 spokojnie zostawisz za sobą do wiosny ;))wstałam, głowa mnie boli a dzisiaj jeszcze tyle różnych rzeczy muszę zrobić bo jutro jedziemy ;/;/mam nadzieję, że po powrocie się ogarnę i wezmę za jakieś ćwiczenia. A Twoje zdjęcie chyba powieszę we wszystkich widocznych miejscach jako motywację!!! :Dmiłego dnia :*
aj tam chyba by Cię bardziej straszyło to zdjęcie niż motywowało ;)
- Dołączył: 2012-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 13102
30 października 2013, 08:47
chyba złapałam jakiś wiatr w skrzydła
chcę zrobić wszystko co możliwe aby zgubić jeszcze to 10 kg
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88303
30 października 2013, 11:37
Witam!
A mnie dorwała grypa żołądkowa, no masakra jakaś ;/
Mojego faceta to samo, a jest w pracy.
Nie zdążę nawet już do lekarza bo do 12 tu są, a jutro wolne.
- Dołączył: 2013-10-20
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 41
30 października 2013, 12:02
pomorzanka wow!!! ile wazylas na tym zdjeciu i ile masz wzrostu? zrzucić 60 kg to jest coś, ale z tego co widzę stan Twojej skóry jes bardzo dobry, opowiedz coś o tym. ja po ciąży mam tyle rozstępów, że szok :<
- Dołączył: 2013-10-20
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 41
30 października 2013, 12:33
pomorzankaaaa napisał(a):
chyba złapałam jakiś wiatr w skrzydła chcę zrobić wszystko co możliwe aby zgubić jeszcze to 10 kg
dzieki Twoim zdjeciom i na mnie to przeszło, damy radę :-)
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
30 października 2013, 13:27
Widze ze mamy kolezanke z ktorej warto brac przyklad.
Pomorzankaaaa bardzo gratuluje i 3mam kciuki za dalsze sukcesy.
U mnie nie najlepiej, okres sie zbliza, wiec nie licze zadnego spadku do poniedzialku, jak zatrzymam co jest to bedzie super.
Cancri, duzo zdrowka zycze!
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88303
30 października 2013, 14:17
Dziękuję, już dziś mi lepiej, chociaż wszystko mnie boli ale też nic nie jadłam bo się boję, że zaraz wszystko zwrócę i tak... Więc leżę i oglądam seriale przysypiając, bo nawet siedzieć nie mogę, nie wiem czy to normalne czy nie ;/
Plus jest taki, że przez opróżnianie się mam kilogram na minusie :D
- Dołączył: 2012-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 13102
30 października 2013, 16:55
LubieKawe napisał(a):
pomorzanka wow!!! ile wazylas na tym zdjeciu i ile masz wzrostu? zrzucić 60 kg to jest coś, ale z tego co widzę stan Twojej skóry jes bardzo dobry, opowiedz coś o tym. ja po ciąży mam tyle rozstępów, że szok :<
na tym zdjęciu ważyłam ok 68 kg, wzrost 165 cm
zdjęcie z ubiegłego roku, mniej więcej też z listopada czy też grudnia
niestety troszkę mi się przytyło ale już walczę żeby wrócić do wagi 70 kg
stan mojej skóry zawdzięczam tylko i wyłącznie chyba ogromnej dawki aktywności fizycznej
po kilkadziesiąt km dziennie na rowerze lub rolkach
a i rozstępy i u mnie jakieś widać są, po ciąży zostały
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
31 października 2013, 00:01
uffff, dawno nie miałam takiego długiego dnia... ale napiekłam ciasteczek na jutro, zrobiłam duszki z lizaków i opracowałam tabelki z analizą egzaminu, więc mogę z czystym sumieniem iść jutro do pracy :PP
![]()
![]()
dobranoc :))
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
31 października 2013, 06:45
witam z rana :))
wstałam po 5, przygotowałam worksheets dla dzieciaków z okazji halloween i śmigam myć głowę, to będzie bardzoooo długi dzień ;/ do 14.30 w pracy a zaraz po tym wsiadamy w auto i ruszamy w podróż w moje rodzinne strony. I wszystko byłoby ok gdyby chodziło tylko o te 5 godzin jazdy, ale na wieczór umówiłam się z bratem w klubie i chyba po wszystkim zwyczajnie padnę na ryj :PP
mimo wszystko cieszę się, że to już dziś i że wreszcie odpocznę trochę od tych wszystkich ludzi :))
Upiornego Halloween życzę :))