Temat: 30 DNI DO WYMARZONEJ WAGI IV

ogólnie to stoje w miejscu raz waga skacze 64,2 do 64,7 mam nadzieje ze do końca tygodnia bedzie 64,00kg:-) ale zobaczymy. najgorzej jest wieczorem wczoraj wieczorem troszke sobie pozwoliłam na słodkie. jednego sobie obiecałam ze nie mogę jeść słodyczy w każdy dzień tygodnia bo moją diete MŻ szlag trafi i bedą nici z niej

a wiecie co jest najlepsze obojętnie w co się ubiorę czy to są dżinsy czy sukienka to bardzo zgrabnie wyglądam ale mam za dużo oponek na brzuchu

DZIEŃ NR 11

podawaj kiedy mozesz, generalnie w tabelce jest piatek bo rowno tydzien wychodzilo od 1go tak jak zaczynalysmy :)

64.9

u mnie dzisiaj rano 64,9kg do piątku coraz mniej czasu by pozbyć się 0,9kg praktycznie cały 1kg a jutro w pracy dzień nauczyciela chyba bedzie w górę kg niż w dół:-) ale zobaczymy jak silną wolę będę miała trzymajcie za mnie kciuki:-)

U mnie powoli leci to co nabyłam przez okres, ale baaardzo powoli jak zwykle. Do soboty mam nadzieje zobaczyć mniej niz 58kg

DZIEŃ NR 12

dziewczyny ja potrzebuje kopa w tyłek! ;)

hej dziewczyny moja waga z dzisiaj rana to 64,1kg :-) super idzie w dół. dzisiaj w pracy jest obiad i ciasto na dzień nauczyciela ale mam silną wolę i bede jadła mniej chociaz znając siebie zjem kawałek ciasta napewno. a co do wczorajszego dnia to spędziłam go w bardzo miłym towarzystwie może coś z tego wyjdzie ja mam 21 lat a on 32 lata. dla mnie wiek nie ma znaczenia. widzę że nas ciągnie coś do siebie. chociaż ostatnio na moim choryzącie pojawiło się za dużo mężczyzn