- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1797
1 października 2010, 19:53
IV Edycja 30 dniowej walki z nadprogramowymi kilogramami
Rozpoczynamy dziś 1 października a konczymy w sobotę 30 - 31 października robimy podsumowanie zrzuconych kg
co tydzien wstawiamy tabelke z naszą wagą
dzielimy się wspólnymi spostrzerzniami dotyczacymi diet, ćwiczeń oraz kosmetykow stosowanych w naszym odchudzaniu
zapraszam chętne osóbki
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
3 października 2010, 22:12
ja też dziś się nie warzyłam, ale jutro się zważę, ajj powinno być mniej ;)
- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1797
4 października 2010, 09:42
DZIEŃ NR 4
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Kruszwica
- Liczba postów: 288
4 października 2010, 11:30
czesc dziewczyny przyłącze sie do was juz kolejny raz ciekawe jak bedzie tym razem:-)
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Kruszwica
- Liczba postów: 288
4 października 2010, 11:30
moja waga to cały czas 64,5 kg
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
4 października 2010, 15:47
witamy :D
4 października 2010, 19:09
nareszcie waga powoli spada:) chyba rosla przez chorobe ale juz zdrowieje
a kiedy mija tydzien?
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Kruszwica
- Liczba postów: 288
4 października 2010, 20:14
a ja dzisiaj obzeram sie samymi słodyczami chce przestac a nie mogę waga pójdzie w górę jak nic albo wyjdzie mi to dopiero z czasem od jutra solidne lanie dla mnie :-)
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 969
4 października 2010, 20:38
ja też sobie odpuściłam troche. ale koniec z tym!
a poza tym mam dziwne wrażanie że powinnam całkowicie zrezygnować z chleba bo to przez niego nie chudne ;/
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
4 października 2010, 23:18
ja nie jem chleba ;D ale dlatego, że 1 kromką się nie najadam, a wiadomo 2 lub 3 to przesada. ja dziś też zgrzeszyłam.. zjadłam trochę frytek i krushersa z kfc ;((( a tak ładnie mi szło.. dziś już mniej na wadze było o 0.3 kg ;((( zawaliłam! ale się nie poddaję :)))
Edytowany przez expression 4 października 2010, 23:19
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 56
5 października 2010, 00:59
Mój dzisiejszy dzień zaliczam do udanych, choć nic nie poćwiczyłam, bo zwyczajnie czasu nie miałam:( ale jeśli chodzi o jedzonko to bardzo ładnie, głównie białko i kolacja koło 19 a potem już nic, nawet na grillu na nic się nie skusiłam:D jutro rano sprawdzę co z moją wagą, choć wiele nie oczekuje:P