Temat: Zapraszam do wspólnego odchudzania ! :)

Hej dziewczyny :)

Jako że mamy już nowy miesiąc październik postanowiłam wreszcie wziąść się w garść i zrobić coś z moimi zapasami tłuszczu :)
Szukam chętnych dziewczyn do wspólnego zrzucania kilogramów i modelowania ciała ! Wiadomo że w grupie raźniej :)
Odchudzamy się i ćwiczymy, regularnie robimy peeling, używamy balsamów ujędrniających. I czekamy aż nasze ciała zaczną sie zmieniać ! Nie narzucam nikomu diety i ćwiczeń każda z nas wybiera to co dla niej najlepsze :)
Myślę ze dniem ważenia będzie poniedziałek ale możemy ustalić inny dzień jeśli chcecie :) będę co tydzień wstawiać tabelkę :)
Mam nadzieję że wątek przetrwa jak najdłużej. pamiętajcie ze już za 3 miesiące sylwester i nowy rok. Fajnie było by w rok 2011 wejść z pięknym szczupłym wymodelowanym ciałem a w wakacje olśnić wszystkich na plaży prawda ? ;) A więc zapraszam wszystkich chętnych do wspólnego odchudzania ! :) Będziemy się wzajemnie mobilizować i wspierać. Możemy też pisać tu nasze jadłospisy i co ćwiczyłyśmy :)

Na początek proponuję się przedstawić podać swój cel i napisać na jakiej jest się i diecie i ćwiczenia :)

Serdecznie zapraszam ! :)



Lista uczestniczek :)
1.PieknaiBestia Kamilka
2. Marteczka1992 Marta
3.Chelloo Aneta
4. Pumpernikiel87 Małgosia
5. Lolalolalola
6. Lenonnada Oliwia
7. Slodziutkieciasteczko Edyta
8.Kokosowaa Kasia
9.Palemka1989
10.Clariee
11.XxVictoriaxX
12.Cytrusekk Ewelina
13.Sunnivaa
14.Monianiunia86
15.SweetCarmel Karmela
16.NotMyself
17.Delicja95 Kamila

Pasek wagi
ale to nie rzecz materialna:P:P wczoraj po szkoleniu pojechałam do darka, no i wiecie, dalej taki dystans, bo w sumie nie wiedziałam o co chodzi, ale sympatycznie było. I poszlismy razem do kościoła na 17.00. I po mszy wychodzimy, idziemy do niego i on nagle chwyta mnie za rekę, ja taki szok, idziemy, ja mu mówię że w kościele wzieło mnie na refleksje, on ze jego tez, ja na niego patrze i pytam jakie, a on że ma obok taka "cudowną, piekną, inteligentną, pracowitą i sportową dziewczynę, w dodatku religijną, a on się zastanawia, i że jest głupi, że na co on czeka, nadczym sie zastanawia, ja zaczęłam sie śmiać, a on patrzy na mnie i mówi ze ma duże wymagań co do dziewczyn i, że jak zorientował się, że ja mam to czego on szuka, to się wystraszył, że to moze byc TO, a TO jest decyzją na całe życie. No i że w kosciele zrozumiał, ze TEGO nie można się bać, że TEMU nie mozna pozwolić uciec. Ja nie wiedziałam co mam w tym momencie zrobić. Jeszcze potem rozmawialiśmy i zauwazyłam, ze on to traktuje poważnie i długoterminowo, że nie chodzi mu o związek, który sobie będzie, tylko o relacje, która bedzie na całe życie. Nie muszę już chyba pisać jak potem cudowny był wieczór?? :P oczywiście, przykazaliśmy sobie, ze wszystko potoczy sie powoli, żeby nie zrobic tego co na poczatku. I najcudowniejsze było, jak juz wsiadałam do auta żeby wracać, a on,że to co, to może przyjadę w tygodniu do Ciebie do Rybnika jesli nie będe Ci przeszkadzał. :)
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Palemka, to cudownie! Nawet nie wiesz, jak ja się cieszę kochana! Mówiłam, ze tak będzie, mówiłam;) No to faktycznie, najcudowniejszy prezent, jaki mogłaś sobie wymarzyć;)!
nio:) dlatego Wam zyczę równie cudownych:)
No ja to się nie spodziewam żadnego prezentu. Dla mnie nagrodą jest kolejny spadek wagi;)
nio piekną masz wage:D gratulacje:) cieszę się:)
tak patrze na Wasze paski wagi i korci mnie, żeby też zeszła do tego 53kg.. ale chyba narazie zrobie wszystko, żeby organizm się przyzwyczaił do tego 54kg, bo i tak z 60kg na 54kg to duzo.. może w styczniu, wezme się jeszcze za -1kg:) a potem utrzymanie 53kg:) 53kg to bardzo fajna waga:)
Myślę, że większej różnicy to nie zrobi, bo i tak jesteś szczuplutka;) Ale jeżeli masz się lepiej czuć psychicznie, to czemu nie? Zrzucenie kg, to nie jest taki wielki problem. Powiem Ci, że z takich moich dziwactw, to bardziej podobają mi się liczby nieparzyste;p nie wiem czemu, ale tak jakoś mam.
no własnie dlatego tez bardziej podoba mi się 53kg niz 54kg :P:P więc chyba od stycznia się wezme za to:)
No ważne żeby mieć cel;) A po świątecznych i sylwestrowych szaleństwach, to chyba będzie najodpowiedniejszy moment;)

Ale genialny prezent!! No ja się też nie spodziewam prezentów ;/

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.