15 czerwca 2013, 18:07
Zapraszam wszystkie chętne koleżanki do nowej Grupy Wsparcia. Będziemy tu dzielić się naszą wiedzą na temat odchudzania, jak też dobrą radą i dobrym słowem w walce o "lepszą ja". W grupie sila! Waga 100 kg lub więcej łączmy się w walce o szczupłą figurę. Zapraszam wszystkich chętnych do Grupy!
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 958
15 czerwca 2013, 18:34
jedyne wyjsc, działac! ważylam 126 ale spadło przez rok do 113
15 czerwca 2013, 18:40
a jakies inne koleżanki? sa chętne do grupy?
- Dołączył: 2013-04-09
- Miasto: A
- Liczba postów: 805
15 czerwca 2013, 18:48
Rose123 napisał(a):
no ale jak wazysz 113,5 kg to masz duza otylosc. ja to raczej mam nadwagę, ale to jest tez zle.
Dlaczego tak twierdzisz? Zauważ, że Ty jesteś o 14 cm niższa od
glupiepytania. Więc Wasza otyłość jest prawie dokładnie taka sama...
Edytowany przez ktostam0 15 czerwca 2013, 18:48
16 czerwca 2013, 07:22
ale kazdy ma tez inna budowe ciala
- Dołączył: 2013-06-15
- Miasto: skierniewice
- Liczba postów: 2
16 czerwca 2013, 09:26
Witajcie, z miłą chęcią przyłącze się do Grupy Wsparcia. Moja maksymalna waga przy wzroście 169 wynosiła 107 kg, w chwili obecnej równa 100 kg. Zaczęłam jeść w miarę regularnie i włączać wysiłek fizyczny, jeśli jest to możliwe. mam ambitny plan schudnąć niemal o połowę, kiedyś tyle ważyłam i to było fajne uczucie. Utyłam z powodu różnych problemów, które się nawarstwiły i w których jedzenie okazało się pomocnikiem :( Mam w tym tygodniu wizytę w poradni chorób metabolicznych i wiążę z nią duże nadzieje. Wiem, że nie powinno się chudnąć zbyt szybko (skóra, ogólny stan zdrowia organizmu), dlatego też godzę się, że moja walka będzie trwać całe miesiące...Wam życzę dużo motywacji wewnętrznej, wspierającego otoczenia i samodyscypliny.
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 958
16 czerwca 2013, 15:26
jak tam Wam dziś idzie dieta?
- Dołączył: 2013-06-15
- Miasto: X
- Liczba postów: 210
16 czerwca 2013, 15:36
To ja też się przyłączę. Na chwilę obecną ważę 109.9 kg przy wzroście 180 cm. Powodów mojej otyłości jest wiele, chociaż wszystko niewątpliwie zaczęło się od silnych leków (m.in. sterydy i leki powodujące wzmożony apetyt). Byłam małym dzieckiem, a jak powszechnie wiadomo dzieci nie za bardzo przejmują się tym, co jedzą. Przez to już jako dziecko miałam lekką nadwagę. Wagą zaczęłam się przejmować w drugiej gimnazjum, próbowałam schudnąć (ważyłam wówczas 85kg). Po diecie ważyłam już 9 kg mniej, ale niestety nie nacieszyłam się tą wagą długo, bo wszystko wróciło z 3kg nadwyżką. Później przeprowadzka, stres, problemy zdrowotne (fizyczne i psychiczne) no i niestety dobiłam do wagi 111 kg. Teraz postanowiłam to zmienić ze względu na swoje zdrowie. Na razie jestem w fazie ograniczenia słodyczy. W sumie zawsze jadłam zdrowo, tylko że jestem uzależniona od słodyczy. Przez to tyłam. No i oczywiście muszę wziąć się za sport, bo przez ostatnie miesiące to zaniedbałam.
Co do dzisiejszego dnia to idzie mi dobrze. Trzymam się planu. Postawiłam sobie wyzwanie nie jedzenia słodyczy do przyszłej niedzieli. Jeśli jesteście chętne to również zapraszam ;).
Edytowany przez Lizzyx 16 czerwca 2013, 15:37
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 958
16 czerwca 2013, 15:41
ja sobie pozwoliłam dziś na duużo owoców. właśnie popijam taki mini musik (truskawki + mleko 0,5%) pycha!
- Dołączył: 2013-06-15
- Miasto: X
- Liczba postów: 210
16 czerwca 2013, 15:50
Też uwielbiam takie kombinacje :) Dzisiaj robię jagody+truskawki na podwieczorek ;).
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 958
16 czerwca 2013, 15:57
Mi właśnie zabrakło jogurtu, więc zrobiłam sobie taka małą wymiane