Niedziala
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 września 2010, 11:14
Okrutne Odchudzanie (20.09)
1.nelke (wzrost/waga początkowa)
2.Waga:
BMI:
3. Wymiary:
* obwód biustu:
* obwód pod biustem:
* brzuch najwęższe miejsce:
* brzuch pępek:
* biodra kości biodrowe:
* uda:
* łydka:
4. Piątówki = liczba punktów za stracone cm i kg:
* suma cm= pkt.
* kg= pkt.
5. Tygodnówki = punkty za aktywność fizyczną i trzymanie dietki w ciągu
tygodnia:
* Sport: liczba minut = liczba punktów
* Dieta: liczba dni z utrzymaną dietą = liczba punktów
Suma:
6. Suma punktów za piątówki i tygodniówki:
Edytowany przez nelke85 24 września 2010, 09:48
26 września 2010, 20:09
26 września 2010, 21:33
26 września 2010, 22:01
26 września 2010, 22:09
26 września 2010, 22:36
Raport 26.09.
dieta - 0 pkt
ćwiczenia - 0,5 pkt
woda - 0,5 pkt
pielęgnacja - 0,5 pkt
27 września 2010, 00:09
Edytowany przez angel2025 1 października 2010, 22:26
27 września 2010, 06:08
Okrutne Odchudzanie
1.Olympionica ( 174cm/88,4kg )
BMI: 29,20
2.waga: 88,4 kg
3.wymiary :
*obwód biustu : 108 cm
*obwód pod biustem : 91 cm
*brzuch najwęższe miejsce: 87 cm
*brzuch pępek: 90 cm
*biodra kości biodrowe: 103 cm
*biodra najszersze miejsce : 120 cm
*uda: 71 cm
*łydka: 46 cm
Ja staram sie jesc gdy jestem glona i nie jesc slodyczy. Ale zdarzaja mi sie gorsze dni, kiedy jest mi juz wszystko jedno i to za kazdym razem bolesnie odbija sie na wadze. To jedyne co moge w stanie robic a i tak tyje lub stoje w miejcu. Dopoki nie zaczne sie ruszac i normalnie spac to niestety nic z tym nie zrobie. Dopoki nie przestane sie klasc w dzien spac po posilku bede tyc.
Zalamana jestem i zle to na mnie dziala. Uciekalam od tej ankiety bo wiedzialam co tu bedzie. Swiadomosc ze tak bardzo jest zle a ja i tak nadal nie moge nic z tymz robic. Najchetniej bym pier... ta magisterka w cholere... a pracowac tez musze. Nie mam juz tyle siedziec, nogi mi puchna od siedzenia, wszysto jest nie tak. Jeszcze dobija mnie tak, ze tak to sie odbilo na mojej wadze.
Z rorzewnieniem wspominam czasy gdy tyle cwiczylam i wazylam 71 kg... ale wtedy moglam sobie na to pozwolic. Nie wiem czy kiedykolwiek uda mi sie do tego wrocic.... :(
Edytowany przez Olympionica 27 września 2010, 06:09
27 września 2010, 08:17
27 września 2010, 08:26