- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6318
19 września 2010, 19:37
Zamiast wstępu
Kiedyś wymyśliłam że
słodycze = zło-tycie.
Pomyślałam również, że
można walczyć o zaszczytny tytuł POGROMCY ZŁO-TYCI. Wygrać może go ten, kto najdłużej wytrzyma bez słodyczy.
Jutro, tj. 20.09 rozpoczynamy
kolejną edycję zabawy.
Gwoli ścisłości
Słodycze to: wszelkie
cukierki, batoniki, czekolady, ciastka, ciasteczka, chipsy, paluszki,
lody, słodzona herbata, słodzona kawa
Dopuszczalne są naturalne
słodkości czyli owoce - świeże bądź suszone (ale nie
kandyzowane czy suszone z dodatkiem cukru), miód, sorbety owocowe
(które nie są dosładzane) no i ten sztuczny słodzik (tu ukłon w
stronę fanów Dukana).
Zasady1. Zgłaszamy swoją chęć do walki o
tytuł na tym wątku2. Startujemy w poniedziałek 20.093. Przynajmniej raz w każdym tygodniu
potwierdzamy, że nadal żyjemy bez słodyczy4. Gdy sięgniemy po słodycze 1 raz –
zgłaszamy to i dostajemy żółtą kartkę5. Jeśli zdarzy nam to się raz
jeszcze – dostajemy czerwoną kartkę i wypadamy z gry6. Wygrywa osoba, która najdłużej
wytrzyma bez słodyczy i otrzymuje ona nasz zaszczytny tytuł POGOMCY
ZŁO-TYCI
Wszystkich chętnych i chętne
serdecznie zapraszam Edytowany przez Mirin 19 września 2010, 19:40
20 września 2010, 21:12
Melduje że pierwszy dzień bez słodyczy zaliczony do udanych :) co do listy to popieram podaną na pierwszej stronie przez założycielkę wątku . Też lubię od czasu do czasu wypić kakao :) na 0,5% mleku i nie słodzone :)
- Dołączył: 2010-04-02
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1008
20 września 2010, 21:17
ja chciałabym się jeszce dołączyć ;)) późno, bo późno, ale myślę że zdążyłam ;)
mam nadzieję, że wytrzymam chociaż tydzień ;D
- Dołączył: 2007-06-26
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2292
20 września 2010, 21:43
Haa dałam radę! Nawet nie skusiła się, pomimo namawiania, na moje ulubione toffiefie (czy jak to się tam pisze) ;d
- Dołączył: 2010-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 141
20 września 2010, 21:58
haha ja też dałam rade! nawet nie miałam ochoty na tę pyszną latte z karmelem!
20 września 2010, 22:55
Ja też dałam radę
Ale nie jest mi łatwo bo z reguły ciągnie mnie do tego co zakazane
a dzisiaj w domu miałam pełno słodyczowych potworków ;)
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6318
21 września 2010, 10:12
Brawo Dziewczyny, tak trzymać. Niech słodycze idą w biodra innym
Witam nowe twarze i a szczególnie Ciebie
malutka1820 - POGROMCO z pierwszej edycji
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6318
21 września 2010, 10:18
Humor zamiast słodyczy - wtorek
Jaś do kolegi mówi:
- Moja starsza siostra to ma szczęście.
Kolega z zaciekawieniem pyta:
- Dlaczego?
Jaś na to:
- Była
na prywatce, na której urządzono konkurs. Każdy chłopak musiał albo
pocałować dziewczynę, albo dać jej czekoladę.
- No i co ? – pyta
kolega
- Przyniosła 20 czekolad! – odpowiedział Jaś
21 września 2010, 10:28
Dzięki Mirin za przywitanie;)))
Kawał bombaaa!!!!
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6318
21 września 2010, 10:34
Uwaga - lista jest już zamknięta i zaktualizowana w 2 poście na 1 stronie wątku
Jako prowadząca mam jednak prawo dopisać kolejnych uczestników, jeśli udowodnią mi oni bezsłodyczowość od 20.09.
Jest nas 15 Na razie nikt nam nie ubył, ani nie dostał żółtej kartki - REWELACJA
Przypominam o tym, że na wątku należy pokazać się raz w tygodniu i potwierdzić bezsłodyczowość. Edytowany przez Mirin 21 września 2010, 10:49