19 września 2010, 13:34
Postanowiłam stworzyć grupę dla której jedną z motywacji będzie studniówka :))
Pewnie jak wszędzie bidze ona na przełomie styczeń - luty wiec mamy jakieś 4 miesiące:)
Ja sama chce do tego casusie zmic i być zadowolona ze swego wyglądu na balu:)
Co wy na to?? nie określam tutaj z góry warunków jaka dieta ma być stosowana , wszystko dozwolone:)
Bedziemy sie tu wymieniac radami i przede wszystkim planami:)
W kazda neidziele bedziemy tutaj podawać swoją wagę a ja ja bede umeiszczac w tabelce (oczywiscie nei musi to być waga neidzieli tylko tak obojetnie , byle by potem było widać spadek patrzac na cotygodniowe notowania:)
KONIEC PRZYJMOWANIA UCZESTNICZEK!:)OD RAZU PRZY ZAPISYWANIU SIE PODAWAJCIE SWOJA WAGĘ KTÓRĄ MAM WPISAĆTO BEDZIE JUZ JAKIŚ SPADEK PORÓWNYWALNY DO ZAPISU ZA TYDZIEŃ:):)
Edytowany przez Jonesss 27 września 2010, 18:40
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
30 października 2010, 22:14
cocochane.. czemu sie jeszcze odchudzasz? przeciez juz jestes szczupla
30 października 2010, 22:15
sniezka - jestem na stabilizacji , już 6 tydzień ;p obecnie jem już 1500kcal , od poniedziałku wpadam na pułap 1600 ..
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
30 października 2010, 22:18
Mamo, ja dziś zjadłam naprawdę dużo, ale też przeczyściło mnie dwa razy i jak jutro waga wskaże 64,9 (czyli o 0,1 w dół w 24h), to upiekę ciasto- oczywiście w pełni zgodne z dietą.
A jak nie, to mam nagrodę pocieszenia i robię lekki deser, a do otrębianki dodam jajko, przez to będzie gęstsza. Brzmi dziwnie, ale spróbować- czemu nie? Mam jednak ochotę na to ciasto, choć po dzisiejszej ilości jedzenia... :O Raczej go nie skosztuję. :P
W ogóle wprowadzam system słodkich niedziel, czyli będę w weekendy piekła i deserowała (w tygodniu nie mam czasu), ale wszystko i tak zgodnie z Dukanem. Poza tym, nie chcę się rozpieszczać za mocno :D
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
31 października 2010, 16:10
jak tam leci? mi sie nudzi dzis strasznie. czemu te niedziele takie nudne sa?;p niby zwykly dzien w tyg a ma w sobie cos takiego ze zawsze jest taki szaryXD
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
31 października 2010, 16:47
No dokładnie. Nienawidzę niedziel. Właśnie dlatego, że są takie "szare". Bo w szkole, choć też buro, to zawsze jest głośno i przerważnie wesoło- choć momentami. A tak, niedziela, dom, spacer... Eh... Dlatego wprowadzam system słodkich niedziel. Desery, ciasta, wszystko dukanowe, ale jednak słodkie i przyjemne, może wtedy niedziele będą lepsze? ;)
Póki co, wiecie, mam ciężki okres i zero zapału. (Pisałam o tym w pamiętniku...)
Pozdrawiam dziewczynki, bądźcie grzeczne z dietką i nie szalejcie. :*
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
31 października 2010, 16:50
u mnie tez ciezko. wszyscy sie do matury ucza tylko ja nie! jakos nie moge sie zabrac za siebie. leniuchuje. nawet jak chce sie nauczyc to nie moge bo spiaca jestem albno mi nic do lba nie wcvhodzi ;( skad czerpiecie motywacvje?
31 października 2010, 21:35
ja właśnie dzisiaj zdałam sobie sprawę z tego, że czas leci nieubłaganie a ja nic nie robię .
powinnam każda wolną chwilę spędzać z nosem w książkach, a kompletnie nie potrafię się za nic zabrać ... :(
1 listopada 2010, 08:59
ja też nic się nie uczyłam jeszcze i mnie to dobija kompletnie ;(
dwa tygodnie miałam praktyk więc zaczynałam te praktyki z myślą, że będę wcześnie kończyła więc codziennie będę zaglądała do książek i szlifowała swój angielski oraz rozwiązywała testy do egzaminu zawodowego. i co teraz? dwa tygodnie minęły a ja nie zajrzałam nigdzie!
jestem zła.
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
3 listopada 2010, 00:10
sniezka spocona sniezka zadowolona! co z tego ze juz od 2 h powinnam spac:P
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
3 listopada 2010, 00:28
Śnieżka ćwiczyła? :D Łooo, to ja może jutro się wezmę :) Ale nie za 8 minutówki bo ich mam już chyba.. dość. ;p