19 września 2010, 13:34
Postanowiłam stworzyć grupę dla której jedną z motywacji będzie studniówka :))
Pewnie jak wszędzie bidze ona na przełomie styczeń - luty wiec mamy jakieś 4 miesiące:)
Ja sama chce do tego casusie zmic i być zadowolona ze swego wyglądu na balu:)
Co wy na to?? nie określam tutaj z góry warunków jaka dieta ma być stosowana , wszystko dozwolone:)
Bedziemy sie tu wymieniac radami i przede wszystkim planami:)
W kazda neidziele bedziemy tutaj podawać swoją wagę a ja ja bede umeiszczac w tabelce (oczywiscie nei musi to być waga neidzieli tylko tak obojetnie , byle by potem było widać spadek patrzac na cotygodniowe notowania:)
KONIEC PRZYJMOWANIA UCZESTNICZEK!:)OD RAZU PRZY ZAPISYWANIU SIE PODAWAJCIE SWOJA WAGĘ KTÓRĄ MAM WPISAĆTO BEDZIE JUZ JAKIŚ SPADEK PORÓWNYWALNY DO ZAPISU ZA TYDZIEŃ:):)
Edytowany przez Jonesss 27 września 2010, 18:40
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
15 października 2010, 20:03
zazdroszcze ci ze miescisz sie w dopasowane sukienki :)
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
15 października 2010, 20:57
Dzięki dziewczyny :)
Ale...ja mam takie poczucie beznadziejności, ze we wszystkim źle wyglądam, po co chudnąć, po co się zmieniać, skoro i tak jestem brzydka, i tak nigdy nie będę z siebie zadowolona... Nie wiem po co... A niketórych rzeczy nie da się od tak zmienić. Zresztą mam masę kompleksów. Czasem tłumaczę sobie, ze chociaż wagę można jakoś ruszyć, ale potem znowu sobie myslę "po co? jesteś brzydka i beznadziejna", "nigdy nie dorównasz nawet najmniej idealnemu ideałowi". Eh...
Garnek do gotowania na parze kupiłam w Biedronce za jakieś 80 zł chyba? Nie pamiętał. Był naprawdę fajny i często mi służył, cale wakacje. Ale pewnego razu nie nalałam wody, nastawiłam go i poszłam odkurzać- i się spalił. I już nie mam :(
- Dołączył: 2010-09-29
- Miasto:
- Liczba postów: 544
15 października 2010, 21:39
ja dalam jakies 120 zl za taki trzy poziomowy mam juz go z 3 lata:)
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
15 października 2010, 22:07
Mój też miał trzy poziomy tak nawiasem mówiąc... :) Eh szkoda mi go!
16 października 2010, 07:48
Mój tata kupił w prymysie, za ok 80-100 zł. Nie pamiętam dokładnie. Wtedy promocja była. Wart zakupić, ale jak nie masz możliwości, to możesz taki wkład do zwykłego garnka kupić, żeby gotować na parze
16 października 2010, 11:53
Hej dziewczyny ;* Ehhh nie mam zupełnie czasu ostatnio dlatego rzadko tu coś skrobnę ;/
Wczoraj dowiedziałam się, że do końca listopada mamy podać czy idziemy z osobą towarzyszącą na studniówkę... Chyba będę jedną z nielicznych, która pójdzie sama ;/
16 października 2010, 15:26
cynammmonem nie martw się Kochana, możesz zawsze w ciężkich chwilach zwątpienia przypomnieć sobie o swojej Coco, która też pójdzie sama ! Trudno, będzie mi trochę wstyd, szczególnie przed rodziną, ale mniejsza....
tak musiało być widocznie ;(
a u mnie całkiem dobrze,
wstałam o 14.30 i właśnie jestem po śniadaniu ... ;)
zjadłam pyszne, pyszne, pyszne placuszki z jagodami na słodko i jestem zadowolona !
zaraz lecę do książek i tak będzie wyglądał cały mój weekend niestety ;(
Edytowany przez CocoChane 16 października 2010, 15:26
16 października 2010, 20:21
coco, trudno, będziemy się zaje...biście bawić same :)
ja mam plan przeczytać dzisiaj przedwiośnie, a jutro zakopać się w książkach ;/
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
16 października 2010, 20:49
ja tez ide sama :( nie chce brac nikogo na sile tzn moglby moj przyjaciel isc ze mna ale ja bym chciala jakiegos przystojniaka jesli juz mam kogos brac :(
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
16 października 2010, 21:20
Ja na połowinki idę sama. Ale połowinki to takie hmm... Luźniejsze jest. I pół klasy idzie samemu. Chociaż miałam takie marzenie, by iść z kimś. Ale odpuściłam, nawet nie proponowałam nikomu. Chociaż dwójka moich byłych oświadczyła, że chętnie pójdzie. Ale stwierdziłam, że śmiesznie tak i podziękowałam ;)