Temat: Zapraszam tych co ponad setkę mają.

Ja mam dziś na wadze 125,90 kg. Wyjsciowa 129,70 Jestem od 5 dni na SB i spadło 3,80 biorę też keton malinowy.
Kto ma ochote dołaczyć to  zapraszam, razem raźniej . Można się wtedy wspierać, wymieniać doswiadczeniem.

Moje wczorajsze menu:

omlet z 3 jajek na szynce, ogórek świeży

serek Piątnica , pomidor, sałata lodowa

filet z drobiu, ogórek świeży

2 plastry sera żółtego,sałata lodowa


Pasek wagi
Ja co prawda zeszłam już z wagi trzy cyfrowej ale mam jeszcze sporo do zrzucenia i chętnie się przyłączę.
Pasek wagi
Super !!! :) . Ciekawe czy mi sie uda schudnac ,, 
Silna Magda na pewno ci się uda. Ja też na to liczę, musi się udać.
Pasek wagi

Silna_Magda napisał(a):

Super !!! :) . Ciekawe czy mi sie uda schudnac ,, 

Uda się ,ponieważ Was za sobą pociagnę. mam teraz dużo samozaparcia, siły, jak jeszcze nie miałam. Miałam różne okresy, można poczytać w moim pamiętniku. Najwięcej zbiłam 26 kg, Potem ciągle coś robiłam. Ostatni wyczyn ,to było 18 kg ,gdzie zaczęłam w 2009 r. Wróciłam tu na moment mając 121 kg . Potem jeszcze właśnie zeszłam do 112 ,3 kg , ale znów się podjadalo i skończyło praktycznie na wadze wyjściowej , no niewiele brakło do niej. Tylko 1,90 kg, ale teraz nie dam za wygraną i już. Dziewczynki moje kochane damy radę. Każda ma swój upragniony cel i jedziemy do niego.
Pasek wagi
I ja się dołączam do tematu. U mnie prawie dobijało do 100, teraz 94, ale sporo przede mną -29kg wymarzone. Razem zawsze raźniej, a energia jaka już bije od założycielki tematu już jest zaraźliwa ;)
Dziękuję bardzo za uznanie.  
Trzeba się wspierac i motywować. Jak jedna potrafi ,to druga też da radę. Nie możemy sobie pozwolić ,żeby brzuchy nami żądziły prawda?
Chcemy być piękne i dobrze się czuć w swojej skórze,bez względu na wiek. 
Pasek wagi
Kochane dziewczyny!
Co prawda nie mam wagi trzycyfrowej ale mogę z Wami? Dziś stanęłam na wagę i uświadomiłam sobie że przytyłam 9 kg. jestem załamana totalnie..Nie wiem jak mogłam do tego doprowadzić. Zmarnowałam tyle pracy i wyrzeczeń. Czuję że potrzebuję kogoś kto mi pomoże się podnieść i znowu zacząć walczyć bo za chwilę wrócę do starej sylwetki i wagi a nie chce tego. Potrzebuję Was! Ja również służę rada i pomocą wiem co to znaczy odchudzanie i ile nas to kosztuje. Damy radę? Pozdrawiam
Pasek wagi
Oczywiście, że damy radę!  Wiecie co? Mnie ciągle ciągnie do słodyczy. Znacie jakiś sposób na oparcie się im? U mnie silna wola wcale nie jest taka silna i prawie codziennie muszę coś zjeść słodkiego  a jak wiadomo słodkości nie są sprzymierzeńcami w walce o piękną sylwetkę.
Ja też lubie słodkie, ale bardzo walczę z tym , staram się nie kupować słodyczy do domu, nie piekę ciast, a jak już coś bym musiała ,to staram się, by to był tylko kęs czegoś , albo oszukuję , jabłkiem  innym owocem w najgorszym wypadku mala kromeczka  ledwo posmarowana samym dżemem. Najbardziej lubię niskosłodzony ananasowy.Dobrze jest wyjść z domu na spacer, lub zająć się czymś. Ja jak mam coś do roboty, to nie myslę wtedy o jedzeniu. Calkowicie zapominam, ale jak usiadę przed TV, albo komputerem to niestety buzią bym ruszała. Nie ma się co oszukiwać, wszystkie tak mamy i musimy z tym walczyć.
Ja kiedyś przyjmowałam chrom, Chrom u niektórych  osób eliminuje chęć na słodkie, ale nie u każdego. Jedym pomaga innym mniej, a jeszcze innym wcale.Możesz spróbować, może Ci pomoże. NIe jest drogi.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.