Temat: Dziś zaczęłam, duuużo do zrzucenia! Kto ze mną??

A właśnie ja zamówiłam dietę smacznie dopasowaną, ale zastanawiałam się jeszcze nad ta nową. Któraś z was ją stosowała???

Ja nie stosowałam żadnej z diet Vitalii. Jakoś szkoda mi było kasy, nie wiem jak z nową dietą, ale smacznie dopasowaną sobie dziewczyny niektóre chwaliły, szczególnie jak miały dużą nadwagę. Ale niektórzy narzekali, że trochę jedenia się marnuje na niej.

Hm... Ja planuję zdrowe, racjonalne odżywianie - chcę zmienić nawyki swoje i mojej rodziny (męża i syna), więc myślę bardziej o zmianie niż o diecie. Oczywiście, z wyjątkiem tego (pierwszego) tygodnia, który (niezdrowo) będzie białkowy (dukanowy), bo potrzebuję spadku na początek, żeby motywacja była.

Jakiś czas temu wpadła na necie na książkę "Skinny Rules" amerykańskiego trenera Boba Harpera, przez jakis czas sie ich trzymałam i schudłam 5 kilo. Po tym tygodniu dukanowym chyba do nich wrócę. Zaraz poszukam w kompie, może jeszcze je gdzieś mam spisane:)

SKINNY RULES

1. 1. Duża szklanka wody przed KAŻDYM posiłkiem plus szklanka rano od razu po obudzeniu.
2. 
   
3. 2. Żadnych kalorii w napojach (czyli zero soków, coli, alkoholu, ewentualnie okazjonalny kieliszek czerwonego wina).
4. 
   
5. 3. Jedz proteiny w każdym posiłku (produkty bogate w białko: chude mięso, nabiał, jajka, fasola, orzechy, ryby).
6. 
   
7. 4. Zmniejsz spożycie przetworzonej mąki i ziaren.
8. 
   
9. 5. Jedz 30 - 50 g błonnika dziennie (produkty bogate w błonnik: berries*, fasola, brązowy ryż, kasze, pełne ziarno, groszek, szpinak, orzechy i nasiona, kalafior i brokuł, owoce).
10. 
    
11. 6. Jedz jabłka i berries* codziennie!
12. 
    
13. 7. Ogranicz węglowodany po obiedzie.
14. 
    
15. 8. Czytaj etykiety!
16. 
    
17. 9. Nie jedz za dużych porcji.
18. 
    
19. 10. Nie dodawaj cukru ani sztucznych słodzików do NICZEGO! (Podobno im więcej słodkiego smaku - nieważne, naturalnego czy nie - tym częściej organizm się go domaga)
20. 
    
21. 11. Zrezygnuj z białych ziemniaków.
22. 
    
23. 12. Jeden dzień w tygodniu zrób bezmięsny.
24. 
    
25. 13. Zrezygnuj z fast foodów i smażeniny (oprócz jajek - smażę omlet i jajecznicę na baaaardzo niewielkiej ilości tłuszczu).
26. 
    
27. 14. Jedz PRAWDZIWE śniadanie.
28. 
    
29. 15. Przygotowuj swoje jedzenie i jedz co najmniej 10 posiłków tygodniowo w domu. (To chyba zasada dla jadających non stop na mieście Amerykanów)
30. 
    
31. 16. Zrezygnuj z mocno solonych posiłków.
32. 
    
33. 17. Jedz jak najwięcej warzyw!
34. 
    
35. 18. Idź spać głodny.
36. 
    
37. 19. Śpij dobrze.
38. 
    
39. 20. Pozwól sobie na jeden ulubiony posiłek w tygodniu (tzn. na przykład kawałek ciasta, pizzy albo schabowego z ziemniakami).
40. 
    

* Chodzi o owoce z końcówką "-berry" po angielsku: cranberry, blueberry, raspberry, strawberry itp.

Kilka warunków już mam spełnionych, jak np. punkt 18 :P
Ja zamierzam pić szklankę wody z cytryną przed śniadaniem, tak na oczyszczenie organizmu.
Z resztą tak myślałam, czy najpierw nie zrobić jakiejś diety oczyszczającej, potem zacząć dietę hmm..

To ja również dołączam. Trochę chudnięcia przede mną ale kiedyś trzeba zacząć ;) Liczę na fajne przepisy, sama jak coś znajdę i spróbuję to obiecuje wstawić. Moim dodatkowym problemem jest to, że karmie piersią a dziecko ma skazę białkową i nie mogę jeść nabiału wiec trochę to komplikuje sprawę. Tak czy inaczej biorę się do roboty!

Jak tam dziewczyny? Trzymamy się? Ja już po pracy, dieta utrzymana, chociaz przez tydzień to te proteiny mi bokiem wyjdą...

eve8001 - wiem, o czym mówisz, mój synek też miał podejrzenie skazy, przez miesiąc żywiłam się prawie samą sałatą;) Teraz już nie karmię. Aha i doszłam do wniosku, że od karmienia to chyba chudną tylko te szczupłe, bo ja miałam taki apetyt, że jadłam za trzech, gorzej niż w ciąży

życzę powodzenia  sama zaczynam walke za pare miesiecy jak synek będzie juz na świecie..

Cześć.
Dziewczyny mogę sie do Was dołączyć??
Też mam duży cel do osiągnięcia.

Też chciałabym się przyłączyć. :) jestem na 1000 kcal jest mi potrzebna duża motywacja!