30 sierpnia 2010, 18:18
Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie
Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
26 października 2010, 19:03
ja sniadanie kawa xD potem 3 malutkie kromki jakiegos ciemnego z wedlina, potem bulka i kaszka. wlsnie maialam zupe zjesc i zapomnialam xD
26 października 2010, 19:18
z tego co wiem to trzba jesc sniadanie bo jest najwazniejsze w ciągu dnia:P i co sądzicie o dzisiejszym moim jedzieniu. Za duzo??? moze proponujecie cos innego
26 października 2010, 19:52
nie, jesz ok :)
ja jestem padnięta :) zmęczona i mam za dużo nauki...
26 października 2010, 19:54
to tak jak ja...wtorki i srody dla mnie są najgorsze, dzisiaj byl sprawdzan z matmy a juz jutro kartkowka:) uwielbiam to zaraz sie chyba potne ze szczescia:)jeszcze angielski do tego :) super wyjebanie w kosmos
26 października 2010, 20:06
doobra ide sie uczyc i spac bo sie okropnie zle czuje, naprawde bardzo zle dzisiaj nie cwicze bo nie podołam...czesc dziewczyny :)
26 października 2010, 20:37
ja ten tydzień mam tak zawalony, że na sport nie ma czasu!!!
olałam dzisiaj niemiecki, eeehhh
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
26 października 2010, 21:07
szkola jest za bardzo meczoca. a ja po prostu nie umiem jesc sniadan. tzn jem ale troche pozniej, bo zaraz po przebudzeniu nic przez gardlo mi nie przejdzie
26 października 2010, 22:04
ja olałam dzisiaj wszystko czuje sie tak zle ze nie ucze sie wcale, a pozatym nioe ogarniam matemtyki w ogole;/ nic komletnie...a z anglika za szybko baba z tematami leci porazka..ide spac bo sie wykoncze ...papa:*
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
26 października 2010, 22:37
Dobranoc :):* Ja jutro ide na badanie - pobranie krwi :(
Ile można...:( Do usranej śmierci już takie życie ;/
I fajnie by było się wyspać , ale nie......autobus mam 10 min wczesniej, bo musze sie przesiasc w inny i dopiero ;/( jestem zapisana w przychodni na bielanach a mieszkam na bialolece + kochane warszawskie korki) o.O no chyba, że wyjde z domu jak upiór! Wtedy pośpie 10 min dłużej....Super
27 października 2010, 06:56