Temat: Początek roku szkolnego - początek diety i ćwiczeń;P

Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
ja dopiero wróciłam ze szkoły...mam tak duzo zadane i tyle nauki , że skoncze chyba o połnocy...ale pocwicze...musze nie ma bata ;D dzisiaj zjadłam ok 800 kalorii chyba 800 nie umiem dokladnie policzyc ;d jajecznica z dwóch jajek i malutkim kawałkiem kiełbasy, kromka chleba do tego, pozniej w szkole pol złozonej kanapki z szynka no i teraz w domu kanapka bez masla z szynka i cienkim kawalkiem sera. koniec. nie wiem ile jeszcze dzisija moge zjesc...hm?:)
ja jem 1200kcal :)
i jakie rezultaty?:D

no powoli chudne!!

teraz się nie waże, bo czekam na @, która się bardzo spóźnia ;/

ja zwaze sie w niedziele dopiero , licze ze chociaz kilogram zniknie :) tez bede jesc 1200 :))

super!!!

ja po @, jeśli wogóle ją dostane ;/

?
a domyslam sie ale nie jestem pewna.;D chodzi o okres?:D

tak tak :)

poprostu już powinnien dawno być ;/

szkoła jest do d....i mnie dobija ;/
jutro 3 lekcje polskiego na 1 krt z lektory a na 2 spr z romantyzmu.....super jestem pelna entuzjazmu i jak tu znalezc czas zeby cwiczyc??? dzis tylko cw na nozki i 60 brzuszkow bo stwierdzilam ze brzusio dzis odpocznie , jutro do niczego sie nie ucze to jutro pomecze brzuchol :P Niedlugo cos sie zwaze mam nadzieje ze nie przybylo po wazywkach :( jeszcze jutro warzywnie ...zobaczymy, no a tak na niedziele @ moze sobote juz nawet :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.