Temat: Początek roku szkolnego - początek diety i ćwiczeń;P

Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
Witajcie Kochane :*
Miało mnie długo nie być ale sama nie mogę się pozbierać...nie daje rady
Wszystko ostatnio mi się sypie...
Z chłopakiem za bardzo się nie układa...gadaliśmy dziś o rozstaniu...stałam się strasznie chamska i nad tym nie panuje!!!
Nie wiem jak to poskromić! Unieszczęśliwiam go tym, doprowadzam do kłótni...mam wrażenie że jemu beze mnie będzie lepiej ;(
Tak go kocham, ale nie wiem czy dam rade nad tym zapanować a jak nie to wszystko się posypie...

doradzcie coś...

Po felernych imieninach zrzuciłam 0,9kg więc był 53,2 dziś rano się nie ważyłam, zważę się jutro ...
tylko że pech chciał znowu to je**** mleko...mam słabość do mleka ;/
Zobaczymy jak będzie jutro, ale napewno nie będę szczęśliwa bo znowu czuje się taka napuchnięta nie wiadomo czemu...
Na razie chyba odstawie jogę wyczytałam że likwiduje tłuszcz ale przy tym rozbudowywuje mięśnie...a mięśnie są cięższe od tłuszczu ;/
Zrobiłam sobie batoniki musli i upiekłam ciacho jogurtowe!
Jutro ustawie pasek taki jaki będzie, raz się żyje...już was nie opuszcze :)
no i jak mowilam 53,8...nie rozumiem

Dasz radę!!

Nie wiem co z chłpakiem;/ Musicie dużo rozmawiać!! A z dietką będzie dobrze!!

nioo musicie pogadac koniecznie i razem zdecydowac, dosc do kompromisu.

a co do mnie to dzis stanelam na wage rano i prosze: 64,3

i @@ przylazlo ;///

no ja mam też @, ale mówie wam jest strasznie skąpa ;/

jak tam?

a u mnie znow jest straszna. i caly dzien warjuje przez bol brzucha. wgle chodze wczesnij spac a rano z lozka nie moge sie zwlec i caly czas niewyspana ;/
biedaczko!! jak tam u was?
lola a ty bierz sie w garsc ;p bo juz ciut zostalo do sukcesu :P
ale ja się wcale nie poddaje!! walcze!! ale chce ważyć do świąt 52! pewnie w święta kilo przytyje ;/
no jak to swieta. a pisalam juz? ze pije tki jakis napoj z oriflame odchudzajacy?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.