Temat: Początek roku szkolnego - początek diety i ćwiczeń;P

Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
oj biedna :* Ja dzis na wfie pobilam swoj rekord lenistwa xD
hahaha xD kurde wczoraj zapomnialam o rozciaganiu! po prostu wylecialo mi z glowy ;/
a mama dzis kupila mi zly slodzik i nie wiem czy go uzywac....
Ale jestem zła. Może nawet nie tyle zła co smutna. Do 16 było spoko, zjadłam swoje płatki z jogurtem nja śniadanie, później na obiad 10 pierożków i zostało  mi ok. 300 kcal na podwieczorek i kolacje. No ale przecież musiałam to zj*bać i zjeść jeszcze drugą porcje tych pierogów, kawałek karpatki i wypić fante ;/ kurde aż mam kaca moralnego...
Pasek wagi
oj....walcz ze slabosciami :*
Kurna ja sie nie wyrobie przed 19 bo moje wymyslne danie sie jeszcze robi...
eh...nie wytrzymam musze kontrolowac swoje ciało....jutro sie waze...
Mam nadzieje ze nie bedzie wiecej ;(
niech tluszcz nie walczy nami tylko my tluszczem !!!
hehe dobre :P
Dziewczyny potrzebuje rady...
Już troche mam dość białko białko białko i w kółko białko... Jak patrze jak w koło mnie jedzą coś normalnego to az mnie skreca...
Potrzebuje pomocy....
Co myslicie o tym zeby przejsc od poniedzialku na 3 faze?? Prosze szczerze!
Jedno jest pewne jeżeli przytyłam to tego nie zrobie ale jesli waga stoi to juz mysle powaznie...
POMOCY!
no juz dlugo jestes na tej fazie wiec chyba spokojnie mozesz przejsc do kolejnej :)
eh....cały czas nie wiem co robic...chociaz raczej jestem nastawiona ze w poniedzialek 3 faza...
MAm nadzieje ze nie przytyje na niej ...oby...
jezeli moja waga do poniedzialku rano podniesie sie ponad 53,4kg to zostaje na 2 fazie...
Tym co pozostanie do zrzucenia zajmę się potem...tak bedzie latwiej mam nadzieje
a moze wlasnie zeby zrzucic juz reszte musisz przejsc na 3 faze? bo na tej sie juz ustabilizowalo?
nie wiem sama co i jak...dziś na wadzę 52,5kg :) ale wczoraj był bardzo czysty proteinowy nawet bez jajka bez słodzika...Więc dziś pewnie troszke przybędzie zawsze tak było...No ale mysle że w poniedzi alek rano nie zobacze więcej jak 53,4kg więc 3 faza juz prawie na 100%

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.