Temat: Wspólne odchudzanie.

Witam.
Czy znajdzie się ktoś kto zechce poodchudzać się razem ze mną? 
Nieważne ile jeszcze chcecie schudnąć, co ćwiczycie i na jakim etapie jesteście - ważna jest wzajemna motywacja 
Ja jestem już na diecie jakiś czas, ale myślę, że w grupie będzie raźniej 
Póki co ćwiczyłam Jillian, jutro chcę zacząć Insanity 
Zapraszam 
wiem, wiem, ale w moim przypadku - przy moim odżywianiu raczej spacery pomagają utrzymać wagę niż ją zbić:) motywacja wróciła, jest git;d tylko menu muszę zmodyfikować..... 
Pasek wagi
o rany... niechcący;/!
Pasek wagi
Najważniejsze, że motywacja jest!!!
U mnie też ogólnie z nią lepiej, ale nie jest to takie zacięcie jakie miałam dwa lata temu. 
Vitalia się wiesza 
Hej dziewczyny. Ja dziś planuję zrobić turbo, a później od razu skalpel. Tylko jeszcze nie wiem czy mi to wyjdzie.
Mój niedzielny wyjazd tak mnie zmotywował, że sama nie wiem co robię :D

Witam po śniadanku przy kawce. Chłopców zaprowadziłam do szkoły i do przedszkola, także spacerek z rana był chyba kilkusetmetrowy, ale co tam . Śnieg rano u mnie sypał, dobrze, że od razu się stopił bo już na niego patrzeć nie mogę, ale zimno jest niestety nadal 
Pasek wagi
Zaraz się biorę za porządki a później za ćwiczenia. Kurcze nie chcę zostawiać ich na wieczór bo może mi się nie chcieć. Wczoraj to tak ledwie co się za nie wzięłam... a dziś jestem dętka. 6 godz snu mi raczej nie wystarcza. Tak. Właśnie muszę zacząć chodzić spaś najpóźniej o 23.
Pasek wagi
Ja niestety bylam uzalezniona od chipsow, slodycze moga dla mnie nie istniec. Zawsze mialam zaczac od poniedzialku albo od pierwszego ale pewnego wtorkowego ranka jak mnie motywacja chwycila powiedzialam dosc i do dzis sie trzymam i juz mija 50dni bez mojego nalogu, ani jednego chipsiulka nie zjadlam
moją kulą u nogi była pizza... szczególnie z takiej jednej pizzerii, no dałabym się za nią pokroić!;d ale ostatnio jadłam ją jakoś na początku marca i od tamtej pory zero!:D owszem, słodycze też potrafię wszamać, swego czasu pudełeczko ptasiego mleczka było na jeden film;d teraz zdarza mi się podjeść np. wczoraj dwie żelki M zakosiłam;d ale to tak bardziej dla smaku:) boję się, że jak całkowicie sobie będę słodkiego odmawiała, to skończy się jak zawsze;p umiar! a teraz won do ćwiczeń:D (to było do mnie;p)
Pasek wagi
Do mnie też won, bo się jeszcze nie wzięłam 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.