- Dołączył: 2009-10-06
- Miasto: Weit Weit
- Liczba postów: 2762
8 kwietnia 2013, 18:54
Takaosobie mi ostatnio pomaga yerba mate tak z 6 szklanek dziennie + oczywiście woda. I właśnie sobie muszę mate zrobić, bo byłam dziś u szwagierki na komunię ją zaprosić i drugi obiad zjadłam, także na dziś koniec jedzenia
- Dołączył: 2009-07-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 30
8 kwietnia 2013, 19:14
Dzielnica to Prądnik III Czerwony, a Ty z jakiej części Aniu?:)
8 kwietnia 2013, 19:19
Ja dzis tez kupilam zeszyt i bede notowala wszystko
![]()
Niestety ni9e bede liczyla kalori bo mi to nie wychodzi
- Dołączył: 2009-10-06
- Miasto: Weit Weit
- Liczba postów: 2762
8 kwietnia 2013, 19:27
Ja ze starej części huty od ponad 4 lat. Wcześniej mieszkałam na Ruczaju
- Dołączył: 2009-10-06
- Miasto: Weit Weit
- Liczba postów: 2762
8 kwietnia 2013, 19:31
Ja kalorie skrupulatnie liczę, waga cały czas w użytku. Z wyjątkiem dzisiejszego drugiego obiadu
8 kwietnia 2013, 20:52
ja tez wszysatko przeliczama jak jestem poza domem i jem u chlopaka czy na miescie to jakdo domu wracam to tez staram sie przeliczyc wszystko
- Dołączył: 2009-07-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 30
8 kwietnia 2013, 21:18
A ja tam nie liczę bo mnie to denerwuje:P Staram się po prostu mniej jeść i zdrowiej. no i ograniczyć moją kochaną czekoladkę:(
- Dołączył: 2009-10-06
- Miasto: Weit Weit
- Liczba postów: 2762
8 kwietnia 2013, 21:32
Oj też lubię czekoladę i wafelki
- Dołączył: 2009-07-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 30
8 kwietnia 2013, 22:17
Ja nie to że lubię... ja jestem uzależniona, to nałóg gorszy niż fajki
8 kwietnia 2013, 22:24
tez tak mialam ale miesiac temu z.dnia na dzien powiedzialam.soboe KONIEC i tak.od ttej pory nie jem.slodyczy nawet przez swieta i nie slodze tez herbaty. Co dziwniejsze w moim przypadku zawsze mowilam ze zaczne od poniedzialku a zaczelam to wszystko.od pewnej pieknej srody. i tak sie jakos trzymam. Ale powiem wam , ze nue ciagnie mnie jakos wybitnit. moze to kwestia motywacji ( jest ogromna)