- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1252
7 kwietnia 2013, 23:36
aniab600 20 min podskoków?? wow;d ja po 20 nie mogę;p łydki mnie rwią nieludzko:) widać kondycha słaba u mnie;d
już po ćwiczeniach - 25 min orbiego i ćwiczenia podłogowe;) lenia złapałam:) aaa i spacer:) więc nie jest źle. Od jutra powrót na praktyki, więc jakaś regularność w posiłkach będzie, bo jak mam wolne to nie ma szans, abym się w miarę konkretnych godzin trzymała.
Zala21 witaj z powrotem;d ehh zazdroszczę Ci tego wyjazdu! póki co mogę sobie pomarzyć
- Dołączył: 2009-10-06
- Miasto: Weit Weit
- Liczba postów: 2762
7 kwietnia 2013, 23:54
No moje łydki też odmawiają posłuszeństwa, dlatego to było wszystko co sie dało z nogi na nogę, trochę biegu w miejscu, trochę pajacy dosłownie wszystko i ze zmianami tak częstymi, żeby nic nie bolało
![]()
. Moja kondycha jest w opłakanym stanie...
![]()
- Dołączył: 2009-10-06
- Miasto: Weit Weit
- Liczba postów: 2762
7 kwietnia 2013, 23:56
Idę spać, jutro się zważę i zmierzę, tak w sumie na początek bo przecież dziś mi minął dopiero 4 dzień.
8 kwietnia 2013, 09:29
Hej dziewczyny!
Dziękuję za przyjęcie mnie do was :)
Może powiem wam coś krótko o sobie.
Teraz jakby odchudzam się d nowa, trochę schudłam na nie zdrowej diecie (tzn. jedzenie śniadania po 12 i takie tam).
Jak to wyglądało (jeśli chodzi o zdjęcia możecie zobaczyć tutaj , bo nie chcę się na ten temat rozpisywać)
Teraz mieszkam we Włoszech, ale 20 kwietnia mam weselę, a 14 jadę do Polski.
Mam tylko tydzień, i to nie cały, żeby dać z siebie wszystko.
Postanowiłam przejść na dietę mż, kładąc nacisk na zdrowe jedzenie.
Oraz przez ten tydzień, od poniedziałku do soboty ćwiczyć z Ewą Chodakowską .
Dziś będzieSkalpel, niedługo się za niego zabieram.
Wiem, że nie mogę liczyć na jakieś spektakularne efekty po tygodniu, ale na pewno coś będzie widać.
Edytowany przez SexyKitty 8 kwietnia 2013, 10:11
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 399
8 kwietnia 2013, 09:35
He dziewczyny mogę się przyłączyć?
mam do zrzucenia 22 kg buuu- aż wstyd
8 kwietnia 2013, 09:40
UlciA witamy :-)
ja przez okropny bol z powodu @ nie moglam dzisiaj rano wykomac mojej dawki cwiczen na " dzien dobry " ale chociaz spacer 3 km zaliczylam :-)
Buziaki dziewczyny !
- Dołączył: 2009-10-06
- Miasto: Weit Weit
- Liczba postów: 2762
8 kwietnia 2013, 09:55
Dzień doberek, ja po śniadanku, po pomiarach, ważeniu... ciut lepiej. Ćwiczeń jeszcze nie ruszyłam na razie muszę trochę połazić i co nieco pozałatwiać.
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 399
8 kwietnia 2013, 10:02
Ja mam lekkiego stresa bo dzisiaj ide do nowej pracy na próbę- bardzo mi zależy na tej pracy bo szukałam jej od kilku miesiecy.
poszłabym na basen żeby się zrelaksować ale funduszy brak i na razie muszę wymyślić coś innego. podoba mi się robienie brzuszkow metodą kratkowania- dzieki ci ruda.wiedzmo. Mam nadzieję że te 1,5 km w jedną stronę, które będę musiała przejść do pracy też na początek troche pomogą- zważywszy, że ostatnio tylko siedziałam w domu i zero ruchu.
- Dołączył: 2009-10-06
- Miasto: Weit Weit
- Liczba postów: 2762
8 kwietnia 2013, 11:47
Ulcia, a z jakiej części Krk jesteś?
. Moja kondycha jest w opłakanym stanie...
