3 czerwca 2013, 10:15
Swoją drogą ciekawe gdzie się Emila podziewa
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1252
3 czerwca 2013, 10:38
melduję się!:D urodziny urodziny urodziny;d czyli znowu grzesznie! na szczęście reszta czerwca zapowiada się grzecznie:) to już nawet nie chodzi o to, że sama bym na tych imprezach coś wszamałą, ale ludziska po prostu wciskają, a tego nie spróbowałaś, a to CI nie smakuje, a tak się naprawcowałam bla bla bla.. muszę asertywność poćwiczyć;d
ćwiczeniowo całkiem ładnie. Biegać od wczoraj nie biegam, bo ta pogoda to jakaś porażka:| dobrze, że mój kompan orbi jest przy mnie;d
widzę, że przybyło nowych twarzyczek, cieszę się nie zmiernie!:D motywatorów nigdy mało;d
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
3 czerwca 2013, 10:43
Buziol Chmurka :* Ja tam też wolę jak waga w dół leci przy okazji, ale jak to już nie raz, nie dwa było pisane...z wagą wypisaną na twarzy nie chodzisz, a ubytek centymetrów widać gołym okiem, więc jeżeli spadają, to nie przejmujemy sie wagą i robimy swoje ;)
Emisiase wpadki każdemu sie zdarzają, ja celowo dziennie pochłaniam kilka kostek czekolady i nie zawsze gorzkiej, zeby dobic kalorii, bo przy mojej diecie chyba jem ich za mało w stosunku do tych ćwiczeń. Ważne, by się ruszac i nie poddawać :)
3 czerwca 2013, 11:24
Hej moja mala dzis ma biegunke , ogolem pila juz wode zywiec zdroj, a wczoraj jej dalam angielski volvic bo nic nie mialam przy sobie a jej sie chcialo pic , a swoje wydoila i dzis mam juz wiecej jej tego nie dam . Taka ladna pogoda i musze siedziec z nia w domu bo ciagle pampersy zmieniam, dalam jej smecte to picia moze wypije.... moja waga sie cos zregenerowala bo dzis weszlam na nia i tak z 5 razy ta sama waga i Lenka tez dobrze wazy i 60,5 szalu nie ma niby 4,2 mniej od 20 kwietnia,ale co zawsze cos skonczy sie @ to sie zmierze :)
Edytowany przez 611bb94db570889ba25dbe79ba2b4121 3 czerwca 2013, 11:24
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
3 czerwca 2013, 11:39
Ile ma Mała? Jagód daj, albo gotowanej marchewki. Smecta tez nie zaszkodzi
3 czerwca 2013, 12:47
No zaraz coś mnie trafi!!! Napisałam taki długi post a ten mi się skasował
Ewelka Montignaczka dobrze prawi. Jagody to chyba najlepsze naturalne lekarstwo na biegunki. Współczuję, pamiętam jak moje dzieci miały takie przypadłości to dom stał na głowie.
Emila wreszcie!!! Myślałam już, że opuściłaś nasze szeregi. Tęskniłabym bardzo
Dobrze, że rankiem poćwiczyłam. Teraz jest taki upał i na dodatek głowa mnie rozbolała.
Ale nie wiem czy i tak dziś będzie grzecznie, bo mamy z mężem rocznicę ślubu
Jakaś lampeczka wina należy się za te wspólne lata
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
3 czerwca 2013, 12:49
Chmurko a jakże! Od lampki wina jeszcze nikt nie umarł. Moje gratulacje i wszystkiego najlepszego! :D
3 czerwca 2013, 18:06
Wszystkiego dobrego, na smierc zapomnialam, ze zabralam z Pl jagody w sloiczku , dzieki bo smecty nie chce a ma 16 msc
3 czerwca 2013, 18:34
Nie chce ani smecty w herbatce ani jagód wszystkim pluje , poszla spac zmeczona od plakania biedactwo
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
3 czerwca 2013, 18:54
Spróbuj chociaż po malutkiej lyżeczce dawać. Zawsze coś z tego przełknie. A nie to możesz jeszcze spróbować z ryżem te jagody przemycić, albo ryż z pieczonym jabłkiem. Ale pieczonym, broń Boze nie surowym