- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6314
24 sierpnia 2010, 20:17
Zapraszam do wzajemnego wspierania i rywalizowania
na punkty przez 6 tygodni odchudzania.
Brałam już udział w takiej rywalizacji, zgubiłam kilka kilogramów ale w wakacje wątek zamarł, odżył w odsłonie do której nie mogłam dołączyć dlatego też zakładam nowy wątek. Nasza rywalizacja będzie wyglądać tak, jak kiedyś pisała Szpilkaa: "Co tydzień zrobimy podsumowanie naszych dokonań, zliczymy zdobyte w ciągu tygodnia punkty i zrobimy listę rankingową.
Zasady przyznawania punktów:DIETA - osoby dorosłe:zjedzone 1200-1500 kcal: 3
pkt - najzdrowsza opcja
1000-1199 kcal: 2 pkt
1501-1700 kcal: 1 pkt
1701 i więcej: 0 pkt. Za mniej niż 1000 kcal również 0 pkt.!
DIETA - osoby
niepełnoletnie
1501-1700 kcal 3 pkt
1701-1900
kcal: 2 pkt
1400
-1500 kcal: 2 pkt 1200 - 1400 kcal: 1 pkt
1900 -
2000 kcal: 1 pkt
poniżej 1200 i powyżej 2000 -
0 pktRUCH (tu rozumiem ćwiczenia, rower, pływanie, stepper, etc; spacerki 15 minutowe się nie liczą ): ponad 1,5 godz. : 3pkt ponad 60 min. do 1,5 godz.: 2pkt od 30 min. do 60 min. : 1 pkt mniej: 0 pkt. Max. ilość punktów to 3! Nie ma punktów dodatkowych!WODA (ważne jest picie niegazowanej wody codziennie, ale pod pojęciem wody rozumiem też herbatę, soki, mleko etc., poza mocną herbatą czarna i kawą, bo nie są zdrowe): 2 l i więcej: 3pkt. 1,5 l -1,9 l : 2 pkt. 1 l - 1,4 l: 1 pkt. mniej: 0pkt.Za każdy dzień bez słodyczy: +1 pkt.Dodatkowo obowiązkowo po tygodniu zdajemy relację z naszej wagi! Spadek punktujemy dodatnio: 0,5 kg-0,9 kg: + 0,5 pkt 1kg - 1,4 kg: + 1 pkt 1,5 kg i więcej: +1, 5 pkt.Przyrost wagi punktujemy analogicznie, ale ujemnie... Waga taka sama, lub nieznacznie wyższa/niższa (do 0,49 kg) nie daje żadnych punktów, ani minusowych, ani plusowych.
Dniem ważenia ustalmy sobotę-niedzielę (później podane wyniki wagi nie zostaną uwzględnione!), ewentualnie można podać wagę w piątek, jeśli nie będzie ktoś miał możliwości zrobić tego w wymaganym terminie".
Żeby było nam wesoło - osoba, która w danym tygodniu będzie miała najmniej punktów będzie miała wykonać na naszym wątku zadanie od zwycięzcy tygodnia, np. umieszczanie na wątku dowcipów o określonym temacie, zamieszczanie wesołych obrazków czy cokolwiek innego sympatycznego pozytywnie wpływającego na samopoczucie naszej grupy.Do zabawy w punktowanie i chudnięcie zapraszam do grupy
Punktujemy i chudniemy Nasz grupowy
wątek przewodni Lista uczestników:Mirin
.caliginis
Milenka 188
malutka1820
niepokorna89
alesyaa
hunchbackowa
555kasia
zdesperowana84
MagdalenaDz
MirellaSara
Klaudia318
Szyszyldaa14
madziaaa449
Nightmareee
agnieszek3
ewik010
jogobella1991
uzalezniaszwiesz
oraz wszystkie inne osoby zapisane do naszej grupy
Edytowany przez Mirin 29 sierpnia 2010, 08:53
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6314
22 września 2010, 06:45
Klasyfikacja generalna
Klasyfikacja generalna 3/6
|
.PeggyBrown. |
62 |
Ashaa |
60 |
Mirin |
58 |
MagdalenaDZ |
51 |
piteraaga |
49 |
Elamela.gd |
47 |
enigmea |
46 |
Nightmareee |
42 |
wioletap |
41 |
Milenka188 |
39 |
Nefretiti1985 |
39 |
Stasia1 |
30 |
malutka1820 |
30 |
Miałaś 19 punktów, ale dodałam Ci nieco byś miała większe szanse na awans a tym samym większą motywację do walki, powodzenia !!!
22 września 2010, 10:12
Wtorek;)
Dieta:3
Ruch:3
Woda:3
Słodkie:1
Razem:10
Mirin walcze od poczatku...nie dogonie was ale co tam licza sie checi;)
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6314
22 września 2010, 14:37
Masz rację - najważniejsze są chęci. Życzę Ci powodzenia w gubieniu zbędnego balastu.
22 września 2010, 16:03
Ciężko jest bo mam nóżkę w gipsie za to jedna noga ma więcej cwiczen bo na niej skacze;))
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6314
22 września 2010, 20:28
Fajne masz podejście, podoba mi się :))) Swoją drogą zastanawiam się jak to zrobiłaś, że w ciągu dwóch tygodni przybyło Ci 7kg nie jedząc słodyczy ... Zdradź proszę, bo to może być pouczające
22 września 2010, 20:32
Nie wiem jak...cm pokazują tyle ile bylo ale nowa waga 7kg wiecej...jadłam chlebek bialy;((no i wyszło swoje;(
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6314
22 września 2010, 20:45
No tak, biały chlebek bywa zabójczy. Ale co było minęło. Lepsze i szczuplejsze czasy przed nami :)
- Dołączył: 2010-04-02
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1008
22 września 2010, 21:41
po białym chlebku takie efekty? ja czasem jak się zapomnę zjem kromkę z białym zamiast z razowym... Nie jest to często, ale też nie rzadko, zwłaszcza jak mama przygotowuje śniadanie, i mnie nic nie dochodzi... Zwłaszcza ze biały chelb jadłam od urodzenia, to może przyzwyczajona jestem już po prostu.
22 września 2010, 22:39
Nio ja go duzo jadłam;/;/