- Dołączył: 2013-01-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 513
27 stycznia 2013, 13:32
może ma ktoś podobny cel? 8 kg do maja (to taki piękny miesiąc - nie byłoby przyjemnie cieszyć się wtedy wymarzonym ciałem? )
jeśli jest ktoś chętny do współpracy (chwalenia i karcenia) to zapraszam :)
25 marca 2013, 12:23
Kawonanit - też o tym słyszałam i powiem szczerze trochę się podłamałam bo to wiosna budzi życie nie tylko w przyrodzie ale i w ludziach, którzy po zimie ( zwłaszcza tak długiej jak w tym roku) mają małe deprechy;/...
Nie to, że została mi tylko rzeźba ale przydało by mi się zrzucić troszkę tłuszczyku z bioder i ud no i ten cellulit. Strasznie się załamuje bo niby wagę mam odpowiednią, a wręcz mam niedowagę...! ( trochę nakłamałam w pasku bo inaczej mój pamiętnik byłby ukryty a chcę dzielić się sukcesami
![]()
) Dwa lata temu robiłam sobie badanie na ilość tkanki tłuszczowej w organizmie i mimo, że moje BMI jest niby zbyt niskie to miałam już wtedy 3% za dużo tkanki tłuszczowej.. Teraz mam na pewno więcej bo mimo, że moja waga wzrosła może z kilogram lub w polotach dwa to widzę po centymetrach, że coś jest nie tak. Wiadomo z resztą, że tłuszcz jest lekki i to może być powodem dlaczego moja waga się nie zmienia. Jutro na początek postaram się wrzucić zdjęcie mojej sylwetki i problemowych miejsc
![]()
...
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Zzz
- Liczba postów: 1168
26 marca 2013, 13:24
zdecydowałam się, że zważę się dopiero za tydzień, nie zrobię tego teraz bo strasznie mnie demotywują dodatkowe kilogramy, ale obmyśliłam już plan działania. Zrobię jeszcze raz 30 D S, pamiętam , że jak robiłam ten program uważałam na to co jem i pilnowałam wszystkiego w dodatku kupie sobie karnet na solarium i w nagrodę za wykonane ćwiczenia będę się opalać :D Może któraś się dołączy do ćwiczeń z Jilian? Aha a pisze o tym dlatego, że w tym tygodniu się nie ścigam z Wami o ten kilogram, ale napewno w następnym o ile się zdecydujecie kontynuować zabawę - na pewno się dołączę :)
Edytowany przez atremo 26 marca 2013, 13:26
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
27 marca 2013, 09:47
Atremo ścigamy się, a jak! ;] Ja na razie nie zaczynam żadnych programów ;) Przeprosiłam się z rowerkiem, twisterem i hantlami, i nacelowałam się na spadek. Ujędrniać się zacznę za jakieś 3 (?) tygodnie ;) To może wtedy ;)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
27 marca 2013, 10:42
Eee plan na tydzien po swietach jest inny,nie przytyc:).... A pozniej znowu wyscigi:) ja tam nieskromnie powiem,ze te kilo to pikus...juz mi malo zostalo,napewno dam rade do soboty:) och och juz sie ciesze:)
Edytowany przez lola7777 27 marca 2013, 10:43
28 marca 2013, 12:15
lola7777 - dokładnie ja martwię się tym, żeby umieć się powstrzymać w Święta z wyżerką bo jak widzę same pyszności to aż w żołądku ściska a potem lament przed lusterkiem... ;)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
28 marca 2013, 12:26
Ja planuje w swieta sie nazrec napic i nie przytyc:) fajny plan nie?
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
28 marca 2013, 12:46
Kawonanit wiem ,ze do soboty troche zostalo ,ale wiem na bank ,ze schudlam to kilo:)))) moge juz ciagnac moj pasek ...plis plis plissssss:)
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
28 marca 2013, 13:46
Możesz, łaskawie zezwalam ;D
I oficjalnie możemy stwierdzić, że wygrałaś pierwszy wyścig o kilogram! ;]
28 marca 2013, 13:49
lola7777 napisał(a):
Ja planuje w swieta sie nazrec napic i nie przytyc:) fajny plan nie?
Fajny! a co najlepsze - realny! ja w święta Bożego Narodzenia, nawtykałam się wszystkiego i byłam pewna minimum 2 kg na plusie. Po powrocie na stancje jakież było moje zdziwienie gdyż zobaczyłam na wadze to samo co widziałam przed wyjazdem :DD Co ja mówię że w święta.. to trwało 2 tygodnie, cały mój pobyt w mieście rodzinnym. Także może i Tobie się uda, trzymam kciuki :D
Edytowany przez d733663f951c585788d27eb3807dd78d 28 marca 2013, 13:50
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
28 marca 2013, 14:03
Dobra ciagne moj pasek o cale pol kilo ,bo jest troche oszykany.... Mialam 0,5 kilowe jojo:) to oglaszam wazylam 62 teraz mam 61 czuje sie piekna:) kawonanit nie wygralam,bo Ty masz jeszcze 2 dni i szanse na remis,nie zepsuj tego a bedziemy swietowac razem.:)szkoda ,ze nie mieszasz blisko poszlybysmy na %:)......Lovedresses mialam tak samo na w swieta zarlam ,pilam i nie przytylam:) .....jak czlowiek sie wczesniej nie glodzi to szalenstwo w swieta nie szkodzi:) ale jak je jak krolik,a w swieta jak swinia to pozniej wielkie oczy i tematy na forum:)