do maja! szukam chętnych do wspierania! - strona 49

Dołączył: 2013-01-27
Miasto: Kraków
Liczba postów: 513

27 stycznia 2013, 13:32

może ma ktoś podobny cel? 8 kg do maja (to taki piękny miesiąc - nie byłoby przyjemnie cieszyć się wtedy wymarzonym ciałem? )

jeśli jest ktoś chętny do współpracy (chwalenia i karcenia) to zapraszam :)

#1
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

kawonanit

Dołączył: 2012-10-30
Miasto: Warszawa
Liczba postów: 3547

Zobacz posty Użytkownika

14 marca 2013, 13:10

Jaki ze mnie leń ostatnio! :/
Nakrzyczcie na mnie...

#481
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

lola7777

Dołączył: 2011-05-04
Miasto: Białystok
Liczba postów: 14372

Zobacz posty Użytkownika

14 marca 2013, 13:29

Zartujesz sobie,tu juz nikogo nie ma:( maj przestraszyl dziewczyny....a ja nie mam sily krzyczec:)

#482
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

kawonanit

Dołączył: 2012-10-30
Miasto: Warszawa
Liczba postów: 3547

Zobacz posty Użytkownika

14 marca 2013, 14:09

Hmm... ja zamierzam panikować dopiero w kwietniu ;D

#483
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

lola7777

Dołączył: 2011-05-04
Miasto: Białystok
Liczba postów: 14372

Zobacz posty Użytkownika

14 marca 2013, 15:01

A co waznego masz w kwietniu czy tez po?weselisko sie szykuje.. .!? Ja w sume sie tez nie spiesze ,wystarczy ze wyrobie sie do czerwca,ale musze pdkrecic tempo,bo sie nawet do sylwestra nie wyrobie:)

Edytowany przez lola7777 14 marca 2013, 15:03

#484
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

kawonanit

Dołączył: 2012-10-30
Miasto: Warszawa
Liczba postów: 3547

Zobacz posty Użytkownika

15 marca 2013, 16:04

Ja bym zwyczajnie, chociaż raz na zjeździe rodzinnym, chciała usłyszeć coś innego poza "nic nie schudłaś od ostatniej wizyty", "ale się zaniedbałaś", "wyglądasz koszmarnie"....itp. Ale tak to jest, jak się jest cale życie chudzielcem i nagle przytyje 15 kilo.. :/
Weselicho mi się szykuje w październiku i marze o sukience w kroju ołówka....

#485
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

atremo

Dołączył: 2008-09-06
Miasto: Zzz
Liczba postów: 1168

Zobacz posty Użytkownika

16 marca 2013, 18:12

ze mnie też się leniuch zrobił. Nawet nie ćwiczę już 3 dzień :/ i właśnie jem frytki :/ a też m się nie śpieszy tak strasznie, tak to chyba juz jest jak tylko kilka kg zostało a wygląda się juz w miarę przyzwoicie :P Od jutra obiecuje poprawę, nie mogę obiecać ze od teraz bo czekam na paczkę od Dziadków a w niej mnóstwo pyszności :)