Temat: Start z Ewką!!!!

Hej,  dołączam do Was dziewczyny   Kayapaya- współczuje umierających ramion, ja mam od kilku dni umierające uda heh nie jest lekko.  Ja od połowy stycznia dość często ćwiczę z Ewką, ale najczęściej wybieram Trening z Gwiazdami oraz Turbo spalanie, w trzeciej kolejności jest dopiero Skalpel, a Killer jakoś nie przypadł mi do gustu. Tak więc ćwiczę i ćwiczę, niestety też sporo jem nie zbyt dietetycznych rzeczy, mam ogromną słabość do słodyczy   Ciałko się pomału zmienia, ujędrnia itp. ale walczmy dalej o SPEKTAKULARNE EFEKTY 

Witamy e-Natalia:) no to będziemy się wspierać-nie przejmuj się ja też jem słodycze Tylko że mniej niż kiedys I staram się jeść nawet słodycze o Równych godzinach.najważniejsze żeby nie jeść Od razu po zakupieniu jeśli nie pora na jedzenie-ja mam Sposób na jedzenie o porach-otóż jeśli została godzina do jedzenia-zajmuje się czymkolwiek Aby tylko nie zjeść z nudów ;) jem słodycze bo wiecznie nie dam rady ich sobie Odnowić;)a nie chce mieć efektu jojo;) kayapaya ponawiam Pytanie-korzystasz z wersji z tłumaczem-pytam bo łatwiej by mi było jak bym zaczęła ćwiczyć 30day shred jak by bylo z lektorem. Następnym r Razem weź 1litr butelki ;)

anusiaaak cwiczylam wersje oryginalna i byla spoko.

Gratuluje kayapaya :)tak kibicuj nam ;)

dziekuje Anusiaaak :) oczywiscie ze bede. jutro zaczynam dzien poszukujac cwiczen dla siebie i bede cwiczyc z Wami tylko troszke inaczej :)

Ćwiczenia napewno się przydadzą maluszkowi jeśli oczywiście będą odpowiednie ;) ale zpytajaprzede zapytaj ginekologa czy w twoimprzypadku mozesz ćwiczyć:)

jutro mam wizyte i wszystkiego sie dowiem. mam pilke wiec chyba bede robila tylko jakies latwe cwiczenia na pilce

To bardzo dobry pomysł:) ja od 3dni nie mogę się zabrac za ćwiczenia a najgorsząe Jest to że przestałam jeść regularnie co skutkuje jedzeniem cochwilę:( mam takie dni I nie wiem jak sobie z tym radzić przed okresem:(

hej dziewczyny, ja od wczoraj też ćwiczę z Ewką, ale nie jest lekko. Dziś mam masakryczne zakwasy, ale to nie był powód, żeby zrezygnować z ćwiczeń. Jak do tej pory zrobiłam sobie 15 min cardio z Ewką (dłużej nie dałam rady ze względu na zakwasy, ale dobre i to) 30 min hula hop i kilka minut brzuszków. Ale mam zamiar jeszcze dziś zrobić skalpel. Jestem strasznie pozytywnie nakręcona, endorfiny szaleją. Pozdrawiam i trzymam za was kciuki :)