13 stycznia 2013, 15:58
Hej, chciałam założyć nowy wątek, który jednocześnie będzie wątkiem motywującym w odchudzaniu, dla osób, które zakładają swój cel do lipca ...
Dlaczego chcę schudnąć do lipca? Ano dlatego, że w lipcu wybieram się na koncert i mam konkretny plan ubioru :) A żeby fajnie wyglądać w tym wymarzonym stroju muszę "nieco" schudnąć.... banalny powód? Myślę, że nie i myślę, że będzie dość dobrym motywatorem ....
Jednym z ... :)
Zapraszam do wspólnego odchudzania, ploteczek, doradzania i motywowania się.
Ja chcę zrzucić 21,5 kg do lipca ... koncert dzień przed moimi imieninami, więc myślę, że pół roku to dość realny okres czasu by osiągnąć taki cel.
Czy ktoś mi pomoże i będzie wspierał, gdy nadejdą ciężkie dni? Czy ktoś będzie liczył również na moje wsparcie?
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 54
22 stycznia 2013, 10:12
u nas sniegu też troche :) i ten mroźny wiatr:) za mną już 3 dzien diety i cwiczen:) a dzisiaj rozpoczelam 4 sniadanko oraz drugie sniadanko za mna:) no i cwiczenia na siłowni :) a wieczorem moze zumba jak sie uda:)
Zonda do lipca na pewno zrzucisz te 4 kg:) wystarczyly by ci nawet same cwiczenia pewnie bo to wychodzi niecaly kg na miesiac:) tak wiec superowo!:)
- Dołączył: 2013-01-17
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 30
22 stycznia 2013, 10:33
Witajcie Dziewczyny!!
Wczoraj przeleżałam cały dzień,jakaś zmora mnie dopadła i zjadłam 1 waze i 4 pierogi i to mnie znowu zgubiło ,jaki stary człowiek taki glupi,nocka w toaleci,tak wymiotowałam a tu pierogi zapodałam sobie.
Ale dzisiaj juz wmiare,wiec trzeba zacząć myśleć.
Powiem wam ,że najlepsze na kolacje to ananas,ale naturalny-nie z puszki,i grejfrut,ja tak jadłam jak gupiłam mega kiloski,ale przez ten cholerny ocet jabłkowy to nie moge jeść takich rarytasów,zwłaszcza grejfrutów.
Teraz zostały najgorsze 11 kg i wrr cieżko jest.
U nas 7 na minusie i pruszy śnieg,ale odczuwalna nie jest zła,ale jak czytam że u co niektórych i na minusie 20 ,15,to chyba tyłka bym nie wystawiła.
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Świętochłowice
- Liczba postów: 252
22 stycznia 2013, 12:42
u mie tez zima, ale dzisiaj przynajmniej jest ciut lepiej niż wczoraj
![]()
wczoraj nie zdołałam poćwiczyć, wróciłam do domu po 17, zrobiłam obiad i po zjedzeniu pojechałam do weta z kotką, wróciłyśmy po 20, byłam zmęczona więc tylko kolacja, chwila przed tv i do łóżka
![]()
ale dzisiaj popołudnie wolne więc na bank będą brzuszki i rowerek i chyba zestaw na ręce bo mnie ostatnio cóś bark pobolewa w niektórych pozycjach a jak poćwiczyłam ręce w sobotę to w niedzielę od razu było lepiej, więc chyba zwyczajnie trzeba go rozruszać
![]()
co do ćwiczeń przy @ to chyba indywidualna sprawa, jak nieraz mam @ bezbolesny to ćwiczę, ale czasami jak jest bół to raczej poleguję niż cwicze
![]()
i jak żyję nie słyszałam że @ jest przeciwwskazaniem do ćwiczeń, ani o żadnym kręgosłupie
![]()
co prawda w jodze przy @ niektóre ćwiczenia są niewskazane, ale inne jak najbardziej ćwiczyć można
![]()
Wiolcia mam pytanie bo nie zrozumiałam dlaczego teraz ie możesz jeść ananasa na kolację i co ma do tego ocet jabłkowy ?? jakieś problemy żoładkowe ??? o co kaman
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 655
22 stycznia 2013, 13:16
Uff... właśnie zaliczyłam skalpel z moją współlokatorką. Fajnie ćwiczyć razem, bo się motywujemy nawzajem. Obie jesteśmy słabe, więc nie obyło się bez przerw, ale jutro znowu robimy trening :)
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
22 stycznia 2013, 13:50
Dziewczyny ja dopiero po sniadaniu ale w UK jest godzina roznicy... ZA pozno wstalam znowu... W czwartek jesli nie sparalizuje jakiegos lotniska w anglii wracam do Polski.... i jestem przerazona iloscia sniegu:///// nie lubie sniegu, zimy i jezdzic samochodem wtedy bo ludzie malo mysla i trzeba myslec za wszystkich w kolo i siebie jeszcze:/// a o mrozie juz nie wspomne://// i trzdeba garaz odsniezac jak woce:// jedyny plus jest taki ze spale przy ym troszke kalorii :)) ale calej reszty nie znozsze!!! amyslalam ze zima juz za mna:// a tu lipa lekka... no nic byle do wiosny...
- Dołączył: 2013-01-17
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 30
22 stycznia 2013, 13:54
grazia66- piłam ocet przy odchudzaniu i tak zaczely sie moje problemy z żołądkiem,mam straszny problem z kwasami i ścianką żołądka,więc bardzo musze uważać co jem teraz,a jeśli chodzi o ananasa to raczej przerwa narazie ,bo jadlam go 3 miesiące co drugi dzien i nie moge patrzeć na niego,
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 54
22 stycznia 2013, 14:12
Kurcze dzisiaj nie jest mój dzień dietowy, mam ochotę wszytsko zjeść :( zjadłam obiad i dalej jestem głodna:( nie znosze takich momentów, mam nadzieję że nie popełnie dzisiaj żadnych większych grzechów:(
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
22 stycznia 2013, 14:30
Zozi kazdy ma takie dni ale jutro juz bedzie ok....:) zobaczysz:)
Co do ananasow i grejfrutow na kolacje to czytalam duzo ze owoce powinno sie jesc do godziny 16 najpozniej 17.. a Wy jak sadzicie?? ja sie tego trzymam jak narazie:)
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 464
22 stycznia 2013, 14:37
Ja grejpfruty jem o różnej porze,ale nie później niż po 18 tej bo wtedy jem ostatni posiłek. Dzisiaj sobie właśnie kupiłam grejpfruty,ale widocznie nowa dostawa była bo strasznie grubą skórę mają a ostatnio jak kupowałam to były lepsze. Sok grejpfrutowy też nabyłam,ale taki oczywiście 100% bez dodatku cukru.
22 stycznia 2013, 15:29
dziwczyny ale mnie dopadł ból kręgosłupa w dolnym odcinku; nie wiem co jest, nawet nie moge sie za bardzo ruszać; mam nadzieje ze mi przejdzie; masakra