- Dołączył: 2010-03-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 977
9 sierpnia 2010, 21:49
Wiadomo, że w grupie zawsze raźniej!
Wie o tym każdy kto choć raz podjął wyzwanie walki z kilogramami
Rozpoczynamy XI już edycję "zabawa + rywalizacja - 5 tygodni odchudzania".
Zabawa polega na wspólnej rywalizacji o to, kto schudnie najwięcej w ciągu 5 tygodni.
Prosto i tradycyjnie:
1. Zbieramy listę osób chętnych i spisujemy "wagę startową"
2. Co niedzielę obowiązkowe ważenie i podanie wyniku tu, na forum.
3. Robimy podsumowanie w tabelach
4. Na koniec wyłaniamy zwycięzcę
5. Przegrany wysyła kartkę z gratulacjami do osoby, która schudła najwięcej
6. Całotygodniowe udzielanie się na forum jak najbardziej wskazane
Start: 9 sierpień
Finał: 13 wrzesień
Zapraszam serdecznie.
Zapisujcie się podając jednocześnie swoją wagę startową.
Zapisy zbieram do środy (11 sierpień) do godziny 17:00.
Po tej godzinie wstawiam tabelę i grupa zostanie zamknięta.
Niech wygra najlepszy!!!
- Dołączył: 2010-08-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 426
17 sierpnia 2010, 10:16
Już sporo ludzi odpadło no nie?:)
17 sierpnia 2010, 10:55
Chwalebna postawa :)
W takim razie jako zamienik proponuję 3 dni bez smażonego :) tym razem już nie za jednym zamachem :)
W słodyczach miało to uzasadneinie przy smazonym nie robi to różnicy :)
Edytowany przez serithorn 17 sierpnia 2010, 10:56
- Dołączył: 2010-08-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 426
17 sierpnia 2010, 10:55
Wow:D Plus za odwagę:P:P Gratuluję, że nie jesz! Jesteś boska:D I to już tyle czasuuuu...
- Dołączył: 2010-08-08
- Miasto:
- Liczba postów: 126
17 sierpnia 2010, 11:35
cześć dziewczynki:)
miło widzieć siebie nie na ostatnim miejscu:P:) w tym tygodniu może być tylko lepiej:) choć jutro czeka mnie ciężka próba bo idę na urodziny do kuzynki:)
17 sierpnia 2010, 12:40
NOOOOOOOO!!!!!!!jestem w szoku jak niektórym kilogramki ładnie zleciały!!!!!!brawo dziewczyny!!!!!!!!!
ja się cieszę, że ostatnia nie jestem, ale mogło by być troszkę lepiej.Chociaż w tą sobotę jestem na weselu i pewnie też za bardzo nie pokażę na co mnie stać;P
17 sierpnia 2010, 12:42
hmmm......właśnie tak sobie pomyślałam, dziewczyny a mi możecie też dać jakąś karę motywującą?? wtedy się bardziej zmobilizuję, żeby tym weselem sobie wszystkiego nie popsuć!!!może jakieś nadprogramowe ćwiczonka czy cuś??
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
17 sierpnia 2010, 13:33
witam,
nie było mnie kilka dni bo nie miałam czasu.Wiem,że miałam podać w niedziele wagę przepraszam ale jeśli moge to zrehabilituje się w tą niedziele o ile mi pozwolicie
17 sierpnia 2010, 15:34
a ja już jestem po Tamilee Webb z ramionami ;D daaają niezłego kopa.
chciałam jeszcze zrobić na pośladki ale niestety mój Achilles jest jeszcze za bardzo podkurczowy i zamiast się cieszyć z ćwiczeń to krzywię się z bólu.
serithorn mogę ja dać karę pani
audumie
? też chcę mieć jakaś frajdę z drugiego miejsca :D ewentualnie
Alesyaa bo ona miała drugie miejsce w %