- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 maja 2013, 13:24
8 maja 2013, 13:26
Edytowany przez mamaam1982 8 maja 2013, 13:29
8 maja 2013, 13:29
wyczytałam ze osoby bez abonamentu moga tylko korzystac z dzienniczka pewnie pamietnika!
No to ich pogięło.
kasmi ja mam tak samo, nikt nie wierzy w to że schudnę a więc się nie chwalę, że się odchudzam. a dziś P znalazł moje menu jak gotowałam obiad i pyta co to jest, a ja na to, że moje jedzenie... więcej pytań nie było ale coś czuję, że będę musiała mu powiedzieć, bo wizyta u dietetyka sie zbliza a ja nie mam powodu na wyjazd do Białego 100 km
8 maja 2013, 13:33
8 maja 2013, 13:36
Monia, bo powinnam się zmierzyć na cudownej maszynie i sprawdzić po 2 tygodniach diety czy zmniejsza się ilość tłuszczu czy mięśni??
Wyobraź sobie, że kazał mi się nie ważyć, a jeśli już nie wytrzymam to nie sugerować się absolutnie wynikiem, bo najważniejsze jest to czy zmienia się skąłd ciała
8 maja 2013, 13:36
8 maja 2013, 13:38
8 maja 2013, 13:40
8 maja 2013, 13:41
8 maja 2013, 13:45
no jak zaczynaliśmy się z M spotykać to był chudszy ode mnie i czułam się delikatnie mówiąc jak King Kong idąc przy nim, więc to uczucie też już przerabiałam ;)a poza tym ja zamierzam schudnąć i guzik mnie obchodzi, że dzisiaj waga pokazała więcej niż w piątek.To na pewno chwilowe zawahanie, bo wiem, że było dobrze.A wczoraj nie wypiłam piwa nie dałam się namówić na fast fooda przed kinem nie dałam się namówić na popcorn do filmu zamiast coli wzięłam mineralkę nie zjadłam ani jednej muffinki mimo, że częstowali przed seansem wszystkie darmowe kinder bueno oddałam M. a dzisiaj dziwka pokazała więcej i ciul, jutro pokaże mniej!
jutro będzie mniej!