- Dołączył: 2007-11-23
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 471
8 sierpnia 2010, 11:01
Witam, mam na imię Monika i muszę schudnąć 22 kg.
Dziś postanowiłam zacząć odchudzanie i liczę na wasze wsparcie. Dołaczajcie sie jesli macie podobny problem, może razem bedzie nam łatwiej przejść tą drogę...
![]()
Mój plan:
Jeść o 3/4 mniej niż dotychczas
Jeść 3-4 razy dziennie, ale maleńkie porcje
Całkowicie zrezygnować ze słodyczy
Pozdrawiam
- Dołączył: 2007-08-29
- Miasto: Wodospad
- Liczba postów: 22870
4 lutego 2014, 22:21
uciekam spać coś mnie głowa boli
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
4 lutego 2014, 22:25
dobrej nocy ja tez ide ksiazke poczytac i spac dobranoc
4 lutego 2014, 22:56
maja , skoro ty zasypiasz na siedząco to ty uważaj kochana na nosek
,
dziś mało wypiłam, skusiłam się na coca-colę zero i mnie zdęło, bleee,
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 1517
5 lutego 2014, 07:28
WItam znów jest mnie mniej:)) od początku już 8kg!!!!!!!!!!!!!! oby wieczorem waga była dla mnie łaskawa
a wczoraj pisłałyście o wadze i miałam napisac że też w zeszłym roku w styczniu miałam ok 73,74 chwile podietkowałam ,potem przestałam w wakacje już miałam 77 no ale dalej jadłam normalnie nie ważyłam sie no i w styczniu szok 81,2 masakra:( mam nadzieje że juz takiej wagi nigdy nie zobaczę ....nawet jak bym miała w ciąże zajśc to waga nie może przekroczyc 80 amen!!!!
MAja jak dziś sie czujesz ?
Zorcia ,MAgdat ważyc się i tu spowiadac sie z wagi!!!!
5 lutego 2014, 08:08
hello monia gratuluje
maja jak do mnie żale wylewają przez fon godzinę i ja nie mogę nawet słowa wtrącić to tez w końcu mówię kończę bo dzieci coś chcą i się rozłączam, czasem miałam tego po dziurki w nosie bo jak ja miałam problem czasu nie miały posłuchać wiec teraz dupa wa się spowiadam dla innych problemów nie mam, a jak dzwonią to kapują ze nie mam czasu i niech spadają (no chyba ze faktycznie jest jakiś problem i mogę pomóc a nie wyssany z opasce z igły widły) dobrze jej powiedziałaś
sm jakie książki lubisz czytać ja tez czytam często teraz czytam :"umarli nie tańczą"ale bardzo podobała mi sie "bezdomna" kilka dni temu czytałam.
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
5 lutego 2014, 08:34
hej
moja waga to 76kg
monia! podaj jeden dzień co jesz ze tak waga leci w dół
- Dołączył: 2007-08-29
- Miasto: Wodospad
- Liczba postów: 22870
5 lutego 2014, 09:15
hej kochane nowy dzień i uż lepiej ale wczoraj ciśnienie dało mi czadu . Ja tez uwielbiam czytać i czytam wszystko co mi przed nos trafi
![]()
ale nie w nos
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
5 lutego 2014, 09:30
hello monia gratki ja lubie bardzo ksiazki Moniki Szwaji idzie sie w nich zakochac
http://www.monikaszwaja.pl/index.php?k=13
lubie tez wszystkie kryminaly
cos bialego , cos pozyczonego
oj wiele ich mama i wiele ich lubie
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 1517
5 lutego 2014, 09:45
Zorcia mam w pamiętniku napisane ae tu też zapiszę no więc śniadanieto jogurt 0% owocowy mały z 3 łyżkami otrąb przennych i owocem popijam szklanką wody
2 śniadanie to albo owoc albo 2 kromki chleba graham z wędliną drobiową,sałątą ,pomidorem i innymi warzywami i to na przeian z podwieczorkiem jak na 2 śnadanie jest owoc to na podwieczorek chleb i na odwrót
obiad to zazwyczaj albo 1/3 woreczka kaszy ,ryżu bądź kulka ziemniaków, do tego dużo surówki(nie używam gotowych sosów tych z knora ) tylko sama doprawiam olejemm 1łyżeczka i przyprawami bądź jogutrem naturalnym i pierś tak ok 120g i albo z piekarnika,albo gotowana,albo duszona w przyprawach i podlewana wodą
podwieczorek to pisałam
a kolacja to zawsze sałatka warzywna z albo 1 jajkiem ugotowanym albo z piersią 60g
i to wszystko no i obowiązkowo woda z miodem na czczo
wyszłam przed 8 z dziecmi do szkoly i szłysmy jeszcze z kolezanką do sklepu a później do drugiego i chodziłam w sumie 1,40h przeszłam 5,69km spalone 336kcal
![]()
Maju gratki pozbycia się 2 jeszcze troche i tej 7 się pozbędziesz:)
- Dołączył: 2007-08-29
- Miasto: Wodospad
- Liczba postów: 22870
5 lutego 2014, 09:48
monia dzięki, gon mnie goń
wiecie co zauważyłam że im człowiek lżejszy tym mniejsza różnica między wagą rano a wieczorem tak dwie godziny po kolacji teraz to jest niecały kilogram
Edytowany przez maja11 5 lutego 2014, 09:51