Temat: Szczupłe do wakacji!

Dziewczyny jest już po świętach
więc koniec z wymówkami ;)

Czas się wziąć za siebie
bo zanim się obejrzymy będą już wakacje
i trzeba będzie się pokazać w bikini, sukienkach i spodenkach
w których zachwycimy innych swoją figurą

Ten wątek jest dla wszystkich którzy chcą poprawić swój wygląd
nie ważna waga z jakiej startujemy!
Ważne abyśmy się tutaj wspierały w zdrowym zrzucaniu wagi
oraz ćwiczeniach fizycznych

Zasady
1. Akcja staruje od teraz, od dziś
2. Ważenie odbywać będzie się co poniedziałek
3. Wagę można podać do wtorku do wieczora
4. Bierzemy czynny udział w życiu tego wątka aby nie padł śmiercią naturalną

Zapraszam



dzis tlusty czwartek 
Pasek wagi
no i ? :) :) korci Was ten dzień? mnie na szczescie nie :)
Pasek wagi
mnie tez jakos nie :) paczki leza na talerzyku a ja jak narzie nic :) mam nadzieje ze tak wytrwam do konca dnia
Pasek wagi
Cześć słońca

Sorki, że się długo nie odzywałam, bo tylko wrzuciłam tabelkę i sobie poszłam, ale miałam zalatany wczorajszy dzień i dlatego nie zajrzałam tu do Was. Pomagałam mojemu T. zamknąć pracę dyplomową - jakieś poprawki literówek, interpunkcja, bibliografia, itp. i zeszło nam się jakieś 6 godzin :/ ale już sobie może mój chory biedak (grypa go jakaś złapała) drukować i jutro zanosi do dziekanatu, więc dobrze, że mu pomogłam :)
Potem prosto od niego pojechałam do swojej psiapsiółki, której już nie widziałam nie wiem ile... mieszkałyśmy jeszcze pół roku temu razem i się zżyłyśmy przez jakieś 4 lata, ale cóż mieszka teraz z narzeczonym, no i nasz kontakt się troszkę ograniczył. Często do siebie dzwonimy, a to spotkanie było nam potrzebne i w sumie dopiero po 22 wróciłam do domu i padłam na łóżko, więc niestety nie ćwiczyłam wczoraj, ale trochę się nalatałam.
Dziś właśnie z okazji tłustego czwartku zjadłam pączka ale zaraz biorę się za ćwiczenia, więc go spalę ;) a Wy jak tam, skusicie się dziś na pączka? ;)
Pasek wagi
.
Pasek wagi
Ja dziś rano poznałam w końcu odpowiedź na swoje złe samopoczucie, brak energii i ogrooomny wysiłek dawany z siebie podczas ćwiczeń (które nie są wcale aż tak inwazyjne). Dodajmy do tego wilczy głód wczoraj wieczorem i okazuje się, że to oczywiście cholerny okres...Organizm jednak wtedy wariuje...
Ja dziś pączków nie jadłam i nie zamierzam, aczkolwiek wsunęłam kilka naleśników na obiad :P
ja też tak ostatnio mam, męczę się o wiele więcej podczas ćwiczeń i w ogóle jakoś spiąca jestem ciągle a na pewno nie chodzi o okres u mnie i to też zagadka dla mnie :) czy zbyt uboga dieta czy może za mało wody czy pogoda :p dziś już zasypiałam praktycznie nad nauką do egzaminu i mój najmłodszy braciszek przyszedł i wyciągnął mnie na dwór na śnieg, ulepiliśmy bałwana i ciągałam go na sankach, wróciłam mokra i wyczerpana ale rozruszałam się na tyle, że zrobiłam jeszcze turbo chodakowskiej :p teraz padam i znowu najchętniej poszłabym spać :D ale poprawił mi się humor i nie mam aż takich wyrzutów sumienia po niezbyt zdrowym obiedzie :p
Pasek wagi
ale temat był na forum, prawie się popłakałam ze śmiechu :D nie wiem czy zdążyłyście zobaczyć bo został usunięty za naruszenie regulaminu :P szkoda :D chodziło o to, że dziewczyna wstawiła zdjęcie laski i spytała czy bardzo tragicznie wygląda, tak w odpowiedzi na te wszystkie wpisy szczuplutkich dziewczynek które uważają się za chodzącą 'tragedię', komentarze dziewczyn były kosmiczne, tak się uśmiałam :) jeden np "przetopić na smalec i na kanapki" reszty nie pamiętam ale dobre były :)
Pasek wagi
nie widzilam niestety heeh
Pasek wagi
dziewczyny co tu dzisiaj taka pustka ? chwalić sie jak Wam dzień poszedł :) chyba, że objadłyście się pączkami i teraz Wam się głupio przyznać ;D to ja przyznam się pierwsza, zjadłam banana z kremem czekoladowym takim na kanapki który smakował jak sam cukier ;) i do tego miałam napad głodu i jadłam i jadłam :p a Wy jak ?:)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.