- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 sierpnia 2010, 17:34
Witam wszystkich
Zaczynam w czwartek, mam nadzieję że znajdą się dziewczyny z podobną ilością kg do zrzucenia od sierpnia!
3 kg mniej - to zasługa ostatnich tygodni diety. Ale ja potrzebuję Planu i koniec, bo tak to łapię często niepotrzebne jedzonko.
A zaczynam dietkę bo przeraziła mnie w tamtym tygodniu moja kondycja :) Przed porodem jeżdziłam do pracy na rowerze 12 km w jedna strone - 12 h w ruchu w pracy - i 12 km do domu i miałam więcej siły niz teraz gdy przejechałam z mężęm może z 2 km.
Myślałam że oskrzela wypluję, tak mnie dusiło z przesilenia organizmu :)
Mój mąż - zapalony sportowiec o figurze jakiej pozazdrościć mu może każdy był przerażony i ja powiem szczerze też.
Jeżeli chodzi o zakwasy to nie bolały mnie nogi - bo ćwiczę przed telewizorkiem do fajnych płyt.
Mam nadzieję że ubytek kg sprawi że i w ćwiczeniach będzie łatwiej.
Trzymam kciuki za siebie i za Inne startujące kobitki!!!
3 sierpnia 2010, 17:52
3 sierpnia 2010, 18:37
3 sierpnia 2010, 19:09
Super dziewczyny, ja startuję z SD no i dołączam ruch.
Wiem, że się uda! :) niepokorna89 o wiele więcej to tych kg nie masz, praktycznie tyle co ja :) Widzę że dałaś sobie duży cel do osiagnięcia. Ja jak będę ważyć 65 kg to będę w 7 niebie.
Postanowiłam że jak dojdę do 85 to idę robić henne na brwi a jak będę mieć 80 to ide do fryzjera! mam nadzieję że nie będę musiała długo czekać, bo odrosty już sie pojawiają :)
3 sierpnia 2010, 19:13
3 sierpnia 2010, 19:21
3 sierpnia 2010, 19:37
no właśnie ta dieta nasza nieszczęsna, na swoim przykładzie wiem że kolacje tuczą najbardziej no i słodycze.
Fajna jest dietka makaronowa, dwa razy dziennie posilki z makaronem.
3 sierpnia 2010, 23:35
4 sierpnia 2010, 00:48
4 sierpnia 2010, 08:17
witaj :)
ja mam problem z trzymaniem się Planu - zawsze coś nadprogramowego się w moim menu znajdzie. Z mojego doświadczenia wiem że lepiej ćwiczyć 3 razy w tygodniu a nie zaplanować codziennych cwiczeń bo wiem że trudno dotrzymać obietnicy :)