- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
25 lipca 2010, 13:20
Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)
Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.
Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.
Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).
Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
30 listopada 2010, 21:34
kup sobie zgrzewkę i przytargaj do mieszkania.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
30 listopada 2010, 21:42
mam taki plan od dwóch miesięcy ;-s
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
30 listopada 2010, 21:43
dlatego wszystko trzeba uporządkować i zacząć tak jak należy.
po każdej wpadce mam takie motywacyjne refleksje, których wprowadzenie w życie ma uczynić cuda
30 listopada 2010, 21:44
3 na jedną rękę, 3 na drugą i hejah
na wizażu awaria od wczoraj. a tylko tam była recenzja kremu, który mnie interesuje.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
30 listopada 2010, 21:46
teraz dochodzi czynnik ryzyka życia na tym lodowisku. może do kwietnia mi się uda :P
30 listopada 2010, 21:46
niczego niewykonalnego od siebie nie wymagasz.
codzienne ćwiczenia,
jedzenie regularne i rozsądnie zaplanowane,
więcej białka i wody.
najlepiej wprowadzać niewielkie zmiany, bo tylko w ten sposób zostaną przyswojone na dłużej/zawsze.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
30 listopada 2010, 21:46
och, ale zachciało mi się łyżew !!
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
30 listopada 2010, 21:48
no właśnie, to są proste rzeczy. trzeba się znowu wbić w rytm i nie będzie problemu. i będę chudnąć. :-)
30 listopada 2010, 21:52
v nie ma kasy, więc szmaci się, by trochę zarobić.
niestety do wasy nikt mnie nie przekona. wolę zwykły chleb wieloziarnisty o dużo niższym ig.