Temat: 70 niezmarnowanych dni.

Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)

Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.

Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.

Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).

Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
Pasek wagi
obliczyłam trasę na googlach, wyszło ponad 5 km :)

trasę do Błoń z googli, a Błonia są opisane, że mają 3,7 km
kurde, śmigacie nieźle. a ja w ciepełku na bieżni... ehh.
weszłabym na wagę jeszcze w poniedziałek przed wyjazdem, ale boję się że właśnie ta 70 się pojawi, w końcu to tylko 400g które może się zawahać w górę...tym bardziej, że będę siedzieć w domu przez weekend a jelita nawalają.


3kg z oponki, 3kg z tyłka, 2kg z pleców, po 2kg z ud. o-oł.


Pasek wagi
Pikej jeśli nie będziesz się ruszać przez weekend, nie wchodzi na wagę w poniedziałek :) 

ja bym chciałam uda + tyłek - 4 kg, brzuch - 2,5 

pora coś zjeść :)
teraz moją faworytką jest jane
można sobie chcieć schudnąć w pewnych partiach ciała, ale rzeczywistość jest okrutna. tam, gdzie gromadzi się najwięcej tłuszczu, tam chudnie się nie dość, że na końcu, to jeszcze najmniej bez bardzo konkretnego planu.

z brzucha szybko mi zejdzie ten tłuszcz, ale redukcja z bioder i ud będzie się ciągnąć w nieskończoność.
właśnie ściągam odcinek :P
dopiero 47%.....
fajnie że się teraz wybiła, była taka cichutka i w ogóle. chyba jest najładniejsza z całej ekipy.


ciągle piję, ciągle sikam ;o
Pasek wagi
raczej nie wygra, ale za to wygląda jak modelka, na którą zwróciłabym uwagę.

znaczy, że Twoje nerki pracują prawidłowo.
moje włosy teraz są troche jaśniejsze od jej włosów

białe blond włosy niedługo skończą się całkowicie. wyprze je naturlność.
jutro kupię sobie te buty...idealne są na każdą porę roku, z wyjątkiem zimy
na obiad zjadłam miskę sałatki z kromką chleba owsianego z tostera, a to wszystko popiłam litrem maślany
jeszcze w lodówce czeka mnie morze tej sałatki... jak ją obalę, to zamknę się w granicach 1,450.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.