Temat: 70 niezmarnowanych dni.

Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)

Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.

Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.

Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).

Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
Pasek wagi
po bieganiu. 63' i puls średni poniżej 160
ehh, postadionie biegać nie mogłam, bo tam drugoligowa drużyna piłki nożnej miała trening, więc robiłam kółka wokół stadionu. po asfalcie, po wertepach, po trawie...było cudownie.
zakochałam się znowu w bieganiu rzecz jasna.
kątem oka widziałam tych nieudaczników i mówiłam w myślach tak do jednego (był tam jeden, którego zapamiętałam):
ty masz siłę i kondycję, a ja i kondycję i giętkość, a przede wszystkim pomysły..... udana para by z nas była
ehhh....

przyciemniłam włosy nową farbą bez amoniku szfarzkopf. teraz są piaskowobeżowe
puk, puk!
kto tam?
...
jestem! ledwo żyję, istny kołowrotek a podróż męcząca. autobus zapchany bez żadnej wentylacji, fu.
no to jutro zaczynam mój test na silną wolę. trochę się uparłam, żeby go zdać.
Pasek wagi
aaa no i jutro ważenie. boję się.
Pasek wagi
.
byłoby miło, zasłużyłam na to kurde :P
dziewczyny jedzą po 200-300 kcal mniej ode mnie ale nic nie ćwiczą i chudną regularnie, też chcę !
Pasek wagi
niestety kompleksy ograniczają moje wychodzenie na basen. w sensie uniemożliwiają.
Pasek wagi
pierwszy raz w zyciu zrobilam 300  brzuszków (sumiennych) pod rząd... pani mgr fikolek chce mnie wykończyć ;p ale czuje sie super i lazienka bylo i wszystko szok normalnie ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.