Temat: 70 niezmarnowanych dni.

Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)

Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.

Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.

Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).

Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
Pasek wagi
Pietrucha, zrób sobie plyo p90x. zanim nie zaczęłam insanity myślałam, że ono jest męczące, ale ono tylko bywa męczące. jest więcej w nim przerw i ćwiczenia mają o wiele niższą intensywność.
coś dla ciebie.


motywacja?
.
niestety Limą się nie mogę motywować, bo mamy inne typ figury 
miałam nie jeść nic, a zjadłam 2 serki wiejskie. cóż...
ja zjadłam miseczkę orzechów niestety...
na noc to nie jest dobry pomysł. one są ciężkostrawne, więc teraz ratowałyby cię interwały lub jakieś bardzo intensywne cardio.

a ja już leżę w łóżku. włączam sobie dextera, żeby nie myśleć o układzie idelanym: friends with benefits
.
Okamgnienie nie myśli tylko realizuj :D :P
nie mam żadnych znajomych płci przeciwnej, a tym bardziej przyjaciół.
musiałabym się poświęcić i tracić czas na przebywaniu wśród ludzi, co wymagałoby ode mnie nie lada cierpliwości. bardzo szybko się irytuję, bardzo szybko się nudzę. ta gra nie jest warta świeczki...moja es jest tymczasowa, więc przeczekam, aż zniknie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.