Temat: 70 niezmarnowanych dni.

Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)

Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.

Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.

Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).

Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
Pasek wagi
bo to najlepsze ciastka jakie w życiu zrobiłam !
Pasek wagi
.
dobranoc, też zaraz kończę bo wymiękam.
ale o dobrych słodyczach też chcę się dowiedzieć!
Pasek wagi
dobre słodycze - 
jak najkrótszalista składników
żadnych tłuszczy utwardzonych całkowicie lub częściowo (to inna nazwa dla cholesterolu)
mąkka pszenna w ogonie listy
dobrze żeby były tam jakieś wymienione witaminy
dużo białka, czyli ok. 10g w 100g
cukier idealnie powinien być na drugim miejscu w składzie, ale rzadko zdarzają się takie cuda
no i żadnych dwuczłonowych nazw chemicznych
jak skończę dexa, to też pójdę spać, ale jeszcze mam 19' przed sobą.
to chyba nie jest łatwe znaleźć coś takiego...
muszę wrócić do moich kanapeczek z twarogiem i dżemem, które mnie naprawdę sycą. batoniki zbożowe i 'ciacha' są do bani. chociaż i tak zjadłabym teraz miliard. ;)

kończę. wpadnę rano z moim placuchem i kawą.
dobranoc :-)
Pasek wagi
.
z lepszych - nutella, droższe lody, batony zbożowe bez aspartamu, gorzka czekolada pow. 60% kakao, batony i czekoladki kinder
zdrowe połączenie - konfitura+bran flakes+serek wiejski
jedynym zadowalającym rozwiązeniem serialu pt. dexter byłaby śmierć głównego bochatera.

idę spać. zero głodu. żadnych zachcianek. nic, tylko orkiestra w brzuchu
dobranoc miłe panie ;) ale nabiłyście stron znowu ;p miałam sobie zrobic jadlospis na ostatnie 5 dni fazy drugiej ale oczywiscie nie starczylo mi czasu... spędzam zycie w autobusach (marudzenie mode on) ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.