- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
25 lipca 2010, 13:20
Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)
Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.
Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.
Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).
Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
1 października 2010, 23:27
moim marzeniem jest, żeby dobrze wyglądać w dżinsowych szortach i wyjść w nich na ulicę.
też zaraz idę spać, nie ma nic do roboty. dobranoc ;-)
1 października 2010, 23:29
a mnie się spać nie chce wcale, no ale się zmuszę jakoś. po bieganiu powinno mnie ściąć momentalnie...
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
1 października 2010, 23:39
mnie też się nie chce. mam dużo myśli w głowie. choć po nicnierobieniu też powinno mnie nużyć ;)
2 października 2010, 00:01
.
Edytowany przez pietrucha19 6 grudnia 2010, 21:39
2 października 2010, 08:31
Pietrucha, nie chcesz być szczupła czy wysportowana? ja sobie myślę, że nieważne, jak będę wyglądać po schudnięciu, byleby w biodrach mieć ok. 90 cm![]()
jestem pełna po wczorajszym ucztowaniu. zjem coś dopiero, jak w brzuchu zacznie burczeć, czyli po gimnastyce.
co będziecie ciekawego dziś robiły?![]()
2 października 2010, 08:35
gdybym była kamikadze, to bym się zawżyła teraz :D
2 października 2010, 09:08
chodziło mi o to, że nie chciałabym być takim kurduplem jak ona
woooooooooow jaka zjeżdżalnia, nie wiem czy bym się odważyła :D
2 października 2010, 09:09
.
Edytowany przez pietrucha19 6 grudnia 2010, 21:39
2 października 2010, 09:25
Okamgnienie też kiedyś marzyłam o 90 w biodrach, ale musiałabym wtedy schudnąć poniżej 60 kg :/ co przy moim wzroście było by niezdrowe :D
2 października 2010, 09:34
ja się nie zastanawiałam, bo to nie jest dla mnie ważne.
90 w biodrach będę mieć przy wadze 56/57 wg moich obliczeń.