- Dołączył: 2010-03-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 977
5 lipca 2010, 13:20
Siemano!!!
Wiadomo, że w grupie zawsze raźniej!
Wie o tym każdy kto choć raz podjął wyzwanie walki z kilogramami
Kontynuując dzieło
Magdy...m oraz
Justynki044 rozpoczynam X już edycję "zabawa + rywalizacja - 5 tygodni odchudzania".
Zabawa polega na wspólnej rywalizacji o to, kto schudnie najwięcej w ciągu 5 tygodni.
Prosto i tradycyjnie:
1. Zbieramy listę osób chętnych i spisujemy "wagę startową"
2. Co niedzielę obowiązkowe ważenie i podanie wyniku tu, na forum.
3. Robimy podsumowanie w tabelach
4. Na koniec wyłaniamy zwycięzcę
5. Przegrany wysyła kartkę z gratulacjami do osoby, która schudła najwięcej
6. Całotygodniowe udzielanie się na forum jak najbardziej wskazane
Start: 5 lipiec
Finał: 8 sierpień
Zapraszam serdecznie.
Zapisujcie się podając jednocześnie swoją wagę startową.
Zapisy zbieram do wtorku (06.lipiec) do godziny 17:00.
Po tej godzinie wstawiam tabelę i grupa zostanie zamknięta.
Niech wygra najlepszy!!!
Edytowany przez pozakontrola 6 lipca 2010, 09:35
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
9 lipca 2010, 15:38
oo a nie wiesz czy w kazdym?? czy w zielonej gorze ta ulotka tez obowiazuje? jest aktualna .. jak tak to bosko:D
9 lipca 2010, 15:39
nie wiem...ale wydaje mi się że wszędzie:)))
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
9 lipca 2010, 15:44
a aktualna? bo na necie znalazlam jakas od 8.07 i tam nie widze wagi:(
9 lipca 2010, 16:01
no tak...ja dziś pójdę do rosmana to zobaczę:))
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
9 lipca 2010, 16:03
oo to daj znac co i jak) bo ja jutro bede latac po miescie to bym zaszla do rossmna:) akurat mam dwa po drodze jakby w ktoryms nie bylo:D
- Dołączył: 2010-05-04
- Miasto: Las Vegas
- Liczba postów: 423
9 lipca 2010, 21:32
oo właśnie niedawno wróciłam z biegania :)) okej olać to że mogą się powiększyć łydki, nie dopuszcze do tego! zgodnie z waszymi radami rozciągam się wzdłuż i wszerz :)) po bieganiu czuję się wspaniale, mam dwa razy więcej energii i jestem szczęśliwa.
(i czuję że spaliłam tą całą czekoladę milkę z orzechami co dzisiaj wcięłam...)
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
9 lipca 2010, 22:28
malutka, i jak tam wyprwa do rossmana;)
9 lipca 2010, 23:11
ja też dzis biegałam ale jutro chce znów o 6,30 iść biegać:))
boberus87 u mnie waga była ale zwykła nie elektryczna....
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
9 lipca 2010, 23:13
a przejde sie;) nie zaszkodzi mi to napewno ;)
dziekuje za wiesci ze swiata:)
Ja tam biegac nie lubie i nie umiem.. rowerek i brzuszki to mi podpaowalo;)