- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1646
29 czerwca 2010, 08:11
Witam
wszystkich chętnych którzy są gotowi powalczyć o piękną sylwetkę na
wakacje:)
Mamy na to 9 tygodni, więc przy
dobrej mobilizacji i motywacji jesteśmy w stanie osiągnąć cel:) Ważne
jest również wspieranie siebie na wzajem, bo chyba każda z nas ma gorsze
dni w których musi dostać "kopa w tyłek":)
Wątek ten jest
kontynuacją trzech poprzednich "-5kg przez post", "Zrzucamy 3kg do
majówki" i "5kg do Wakacji:)":) Zasady takie jak w poprzednich wątkach, a mianowicie:)
- przy zapisywaniu (najlepiej do
jutra;)) podajemy wagę i nagrodę za osiągnięcie celu,
- każda waży się w jaki dzień chce, ale
do niedzieli MUSI podać swoją wagę (obojętnie w jaki dzień,
wszystko na pewno znajdzie się w tabelce:))
- jeżeli któraś chcę zrzucić więcej/ mniej to pisać,
uwzględnię to wtedy w tabelce:)
Tabelka będzie
zamieszczana w niedzielę
wieczorem, chyba że coś mi wypadnie to uprzedzę:)
Można
będzie ją znaleźć tutaj i na
bieżącej niedzielnej stronie:)
Zapraszam wszystkie walczące w
poprzednich wątkach i nowe osóbki, które są gotowe powalczyć z nami:)
Życzę wszystkim powodzenia w walce z kg:* ![]()
Waga na żółto- ktoś przytył, zielono- najwięcej zrzucił:)
Prawy przycisk -> pokaż obraz:)
Całusy:* xD
Edytowany przez MissPiggi 5 lipca 2010, 16:11
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 10
16 lipca 2010, 11:16
Cześć kobietki!
od zeszłego tygodnia przytyłam 1kg:(
Za dużo podjadam chyba. Bo to wiecie a tu arbuzik, a tu malinki a to kefirek, maslaneczka. Takie niby nic a jednak szkodzi :)Ale na niedziele podam wagę jutro :) Moze cos sie zmieni? moze to tylko woda?
Miłego dnia wszystkim!
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4376
18 lipca 2010, 09:58
witam :) dzis dzien wazenia :) i jak tam laski? same spadki mam nadzieje :D
u mnie 63,1 kg
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4376
19 lipca 2010, 09:10
hej CANCRI :) jak tam Twoja noga??
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 1549
19 lipca 2010, 09:38
Waga zepsuta wrrr uznam że nic nie schudłam bo jakoś nie widać żeby coś ubyło.
W weekend popływałam w jeziorku kilka godzinek. Na szczęście już się ochłodziło więc zaczęłam dzisiejszy dzień od skakanki, całe 500 podskoków. Skoro dieta nie działa, wręcz przeciwnie zaczęłam tyć choć jem coraz mniej, to trzeba jeść zdrowo i więcej sie ruszać.
19 lipca 2010, 11:23
Ja niestety też przytyłam 63,1 kg. do bani....
19 lipca 2010, 11:56
Źle wpisałam. 65,1 kg....
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 10
20 lipca 2010, 07:34
witam,
wczoraj wieczorem weszłam na wagę i okazuje się, że kilo mniej (81kg :))
Ale jeszcze się za bardzo nie cieszę, jak się utrzyma przez kilka dni to zmienię pasek. Na razie dieta MŻ chyba działa i piję hektolitry wody, herbatek (bez cukru oczywiście), nie jem chleba. mam nadzieję, ze się uda. Pa, miłego dnia!!!!!!!!
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 1549
20 lipca 2010, 08:52
Wczoraj wieczorem odbyłam z mamuśka spacerek po osiedlu... taki energiczny... teraz obie sie odchudzamy
![]()
a teraz mam zakwasy na łydkach to pewnie od tej skakanki
Gratuluje wszystkim spadków wagi a za Te którym przybyło trzymam kciuki