© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 czerwca 2010, 20:47
WITAM SERDECZNIE
ZAPRASZAM OSOBY CHETNE DO WSPÓLNEJ WALKI Z NADPROGRAMOWYMI KG
ZACZYNAMY OD JUTRA :-)
NASZE WYNIKI ZAMIESZCZAĆ BEDZIEMY W TABELCE :-)
W GRUPIE SIŁA :-)
6 lipca 2010, 19:00
OH dziewczyny zagapilam sie u mnie 54,00 jak dobrze ze dzisiaj wtorek a nie sroda ufff zdazylam.
7 lipca 2010, 08:27
7 lipca 2010, 08:30
;-)
7 lipca 2010, 08:30
7 lipca 2010, 12:35
7 lipca 2010, 15:30
Witajcie :)
U mnie waga powoli wraca do normy, dziś rano było 57 kilo, mam nadzieję że jutro będzie lepiej, chociaż po moim dzisiejszym obiadku to może być nawet i więcej, no ale cóż nie mogłam sobie odmówić barszczyku z młodymi ziemniaczkami, który uwielbiam, coś za coś!
Do końca dnia będę na samych owocach i warzywach, aha wczoraj czytałam pewien artykuł o owocach i odchudzaniu, przy diecie trzeba uważać bo niektóre mają dużo cukru i zamiast chudnąć to można sporo przytyć, więc lepiej jeść w większej ilości warzywka jak słodziutkie owocki dziewczyny.
7 lipca 2010, 17:37
7 lipca 2010, 18:08
7 lipca 2010, 18:27
7 lipca 2010, 18:29
http://polki.pl/dieta_dietyodchudzajace_artykul,10001176.html?print=1
Arbuzy to... łobuzy
Choć wyglądają niewinnie (lekkie, soczyste, orzeźwiające), są dietetyczną pułapką. W ich składzie znajdziesz tylko cukier (jedna łyżeczka w 100 g!) i wodę. Mogą gwałtownie podnieść poziom glukozy we krwi (takie wahania są niezdrowe). W dodatku po chwili znowu poczujesz się głodna.
Na szczęście arbuz ma też zalety – latem idealnie uzupełnia niedobory płynów w organizmie.
Edytowany przez linka00000 7 lipca 2010, 18:33
