- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6312
22 czerwca 2010, 06:47
Od 3 tygodni nie jem słodyczy i tak sobie myślę, że fajnie byłoby porywalizować, kto dłużej wytrzyma bez tych jak je nazywam "zło-tyci".
Wszystkich chętych i chętne zapraszam.
Dla osoby, która wytrzyma z nas najdłużej złoty medal i zaszczytny tytuł POGROMCY ZŁO-TYCI.
Rywalizację zaczynamy jutro. ZAPRASZAM
29 czerwca 2010, 07:52
Super...:)
26,09 wtedy na pewno zjem kawałek torta:)
29 czerwca 2010, 10:22
dzięki za życzenia i za możliwość powrotu ;)
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6312
30 czerwca 2010, 00:25
Ja w takim razie mam amnestię 30.08, biegniemy dalej
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6312
30 czerwca 2010, 15:00
U mnie bezproblemowo, już nawet zgubiłam się w rachubach kiedy ostatnio jadłam słodycze. Wcale mnie do nich nie ciągnie. A jak u Ciebie po amnestii 91greeneye - ten kawałek tortu wywołał może u Ciebie chętkę na więcej słodkiego?
30 czerwca 2010, 15:55
ani troche nie mam ochoty na slodkie - to co najlepsze jest w tym ze dlugo nie je sie slodkiego to to, ze umiem sie powstrzymac, zjem jak musze ale maly kawalek - wyciagne nawet najmniejszy z samego spodu ;) a wiecej nawet nie rusze, do slodkiego nie ciagnie mnie od bardzo dawna ;) - i sorry za brak polskich znakow ale pisze na szybkiego bo obiad ide sobie zrobic ;)
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6312
30 czerwca 2010, 21:32
Super 91greeneye.
Dziewczyny może urozmaicimy sobie nasz maraton wyszukując jakieś dowcipy w których występują słodycze? Ja znalazłam dziś taki:
-Jasiu, dlaczego Józio tak okropnie płacze?
-Bo jem ciastko, a Józiowi nie chcę dać.
-A jego ciastko zjedzone?
-Tak, mamusiu, i on też krzyczał, kiedy je jadłem...
1 lipca 2010, 07:17
Ja nie zjadłam od 5 maja:))jestem z siebie dumna:)
1 lipca 2010, 08:36
ja od postu zaczęłam i trzy lub cztery razy zjadłam przez ten czas słodkie w małej ilości :P