Temat: dieta dukana od jutra czyli od 7.06.2010

Ewelka głowa do góry, trzymaj się będzie dobrze...wspieram Ciebie i pisz częściej, pozdrawiam także resztę Chudzinek...
Gideongirl powrócisz kiedyś

gdzie jesteście...

Cześć kochane. U mnie wszystko powoli pięknie się układa. Waga dziś pokazała 55,9kg! Dostałam awans w pracy, a na studiach wszystko ładnie zaliczam. Żyć nie umierać.
Ale dostałam dziś okres i czuję się jak słoń, brzuch mnie boli, jestem ociężała, do tego jest tak duszno, że  jeszcze bardziej przez to czuję się ospała. Przede mną egzaminy, pewnie ze stresu polecą kolejne kilogramy w dół...

Żadnej diety nie mam, po prostu ograniczam kalorie i w ogóle nie jem smażonego, słodyczy, chipsów, nie piję słodkich napojów. Piję dużo wody, ostatni posiłek o 19, zrezygnowałam z jasnego pieczywa i tyle. Ze dwa razy w tygodniu pozwalam sobie na więcej, to nawet przyspiesza mi metabolizm, po dniu "uczty" szybciej spada mi waga, także jestem zadowolona.

Witam was dzięki mmalinowskaa za wsparcie na ciebie zawsze można liczyć ja też mam @ i okropnie go przechodze w tym miesiącu chyba to ta pogoda dzisiaj nie miałam na nic sił czułam się jak by mnie ciężarówka przejechała.
Ale jeden plus taki że skończyłam pisać prace w niedziele w całości oddaje promotorce mam nadzieje że nie walnie mi już żadnych poprawek hihi Dzisiaj nie wytrzymałam i zjadłam słodycza jak to moja siostrzenica mówi hihi a  teraz nie dam się ruszać bo wszystko mnie boli ale w przyszłym tygodniu zacznę dalej w domu sobie ćwiczyć pozdrawiam was kochanie papa

Fajnie, cieszę się Hedone:)))), dobranoc:*

Ewelka trzymaj się:)))) dobrze, że z tą pracą do przodu:)))

pustki u nas....szkoda...

nom cisza ... ja dopiero do domku wróciłam a wyszłam około 12 ... padam ... a jeszcze kołem muszę pokręcić ...

za 4 dni mija rok ... ale ten czas zleciał ...