6 czerwca 2010, 21:08
tak jak w temacie od jutra zaczynam dietę dukana kto chętny??
aby dołączyc proszę wpisywac swoją wage startową!
i cel ile chcecie ważyc:)
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
4 maja 2011, 21:32
dzień dietkowy wzorowy:)))) a gdzie Wy się podziwcie?:))) buziaki:*** potrzebuję WAS:*
4 maja 2011, 21:41
Witajcie kiedyś byłam razem z wami później nie miałam dostępu do vitali i kompa i jakoś zapuściłam się i dalej przytyłam ale od dzisiaj dalej zaczęłam stosować dietkę ale nie jestem na dukanie spróbuje tym razem Sauth Beach zobaczymy co mój organizm pokarze ciekawe ile schudnę bo na dukanie to poszło mi prawie 10 kilo jak to nie zadziała to dalej dukana. Chodziłam tez na siłownię od stycznia ale nabawiłam się kontuzji i muszę z niej zrezygnować i zawsze coś się przytrafi jak nie u rok to ...
Mam nadziej ze przygarniecie mnie no i będziecie mnie wspierać muszę tym razem wytrwa w diecie i pozbyć się tych 20 kilogramów papa
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
4 maja 2011, 22:22
Kochana jasne:))) trzymajmy się razem, zaglądajmy tu codziennie, wspierajmy się i motywujmy:))) i damy radę...ja jako tako trzymałam dietę ( były święta, majówka), a teraz już ma być wzorowo....i ważne jest wsparcie....i dzięki temu forum to otrzymałam....na mnie możesz liczyć, będę tu codziennie.... :***
Edytowany przez mmalinowskaa 4 maja 2011, 22:23
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
5 maja 2011, 07:29
miłego dnia życzę, deszczowo:))), ale uśmiechu życzę, jestem tam kto?:)))
5 maja 2011, 10:03
no mnie tylko wesele zostało i już na 100% wzorowo ;] bo teraz to raczej u mnie 1300-1500 kcal, ćwiczeń w tym tygodniu brak ale od poniedziałku już lecę pełną parą ... buziaki
5 maja 2011, 10:39
Witam i dzięki za słowa wsparcia ja teraz cały czas w domu siedzę bo pracy nie mama redukcja etatów i trudno teraz coś znaleźć
No i na początku lipca w końcu będę się bronic i koniec edukacja jak na razie.
A powiem wam że pomału zaczynam się stresować przed ślubem niby jeszcze 4 miesiące ale już no i chce parę kilo schudnąć a ja mama tak że jak stres to jedzenie i słodkie.
Już zaczynam być rozdrażniona i złoszczę się na wszystko i na wszystkich.
Morze wy wiecie jak poradzić sobie z napadami na słodkie bo ja nie mam żadnego pomysłu
Pomóżcie mi bo dalej się poddam i objem słodkim papa
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
5 maja 2011, 12:57
Kochana Ewelko jak jestem przed okresem jem nawet cukier....masakra:)))), ale trzeba poczytać w necie jakie są sposoby na słodkości:)))) Kiedy masz ślub? bo ja 27 sierpnia:)))
5 maja 2011, 16:59
Ja mam 3 września tydzień po tobie i muszę się trochę zmniejszyć mam sukienkę i nie widać w niej że jestem gruba ale zawsze to jak mniejsza to zawsze ładniej się wygląda hihi
Musze się postarać i zwalczyć te pokusy na słodycze może chrom pomoże i zwalczy moją pokusę na słodycze
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
5 maja 2011, 22:07
Dziewczyny niech ktoś mi da kopa, bo nie mogę się opamiętać. Już trzeci dzień się opycham, a prawie tydzień nie jestem na diecie, nie potrafię się znowu pozbierać! Wstyd mi za siebie!
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
5 maja 2011, 22:24
Hedone wie zrób stop...wiem, że to tylko mój wpis...ale jak teraz nie przestaniesz to potem będzie jeszcze gorzej...trzeba zacząć tu i teraz....po co to ciągnąć i potem stracić to co uzyskiwałaś już, przypomnij sobie jaką ciężką pracą!!!!! przez ostatnie tygodnie...a tak teraz waga będzie spadać, powoli ale będzie....mi też jest ciężko, czuję się jak balon, beczka, cysterna....ale trzymam się jakoś i jest cholernie ciężko i potrzebuję Ciebie tak samo jak Ty mnie...musimy częściej pisać....tu na forum...pamiętaj, że nie jesteś sama !!!!!!!!!!!
Ewelka to odliczamy razem dni:)))
![]()
Dobranoc chudzinki:*
Edytowany przez mmalinowskaa 5 maja 2011, 22:40