6 czerwca 2010, 21:08
tak jak w temacie od jutra zaczynam dietę dukana kto chętny??
aby dołączyc proszę wpisywac swoją wage startową!
i cel ile chcecie ważyc:)
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
15 lutego 2011, 18:06
Kochane, właśnie zjadłam ostatni dziś posiłek, dieta utrzymana, siłownia zaliczona...jest lepiej...
![]()
a jak u WAS?
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
15 lutego 2011, 20:54
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
15 lutego 2011, 22:05
Kasiakar, jak mąż będzie mówił, żebyś sobie darowała, to pędź do nas, my Ci to z głowy wybijemy
Malinowska jesteś bardzo dzielna, podziwiam Cię i zazdroszczę tego zapału, strasznie mnie motywujesz
![]()
Ja cały dzień spędziłam w pracy, teraz zjadłam kolację, wykąpałam się i zasiadłam do laptopa, żeby zajrzeć co u Was słychać. Padam na twarz. W pracy przynajmniej spalam wiele kalorii i nie mam kiedy jeść, tylko wciąż mam problem z tym, co ze sobą zabierać. Na proteinowej ciężko jest wziąć coś "na wynos"
![]()
Jeszcze jutro, a potem dwa dni wolnego. Nie mogę się doczekać. A waga chyba się na mnie obraziła i nie chce spaść!
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
16 lutego 2011, 08:54
Hej Kochane:)))
Hedone niech waga się obrażą, a Ty rób swoje...
2 dzień diety...też dam radę:)))
Kasiakar trzymaj się, buziaki:*
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 447
16 lutego 2011, 13:59
Cześć dziewczyny! Dzięki za wsparcie. Muszę się jednak przyznać że wieczorem się załamałam i zjadłam 5 rodzynek. Jak dajecie radę bez owoców? I skąd bierzecie zapał do ćwiczeń? Polecam przepis na leniwe - ja jadłam z samym jogurtem - czympachnieuzakow.blox.pl/2010/03/Pierogi-leniwe-wg-diety-Dukana.html.
Trzymajcie się Kasiakar
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
16 lutego 2011, 19:04
Kasiakar ja nie jadłam owoców ponad pół roku i dałam radę, a co do zapału do ćwiczeń, to ja prawie go nie mam ale jakoś daję radę...
A leniwe uwielbiam:))))
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 447
16 lutego 2011, 19:37
MMalinowskaa podziwiam cię za wytrwałość. ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley24.gif)
Mnie już dziś pachną jabłka. Niestety nie jestem z tych cierpliwych. Ale to nic. Będzie lepiej - za kilka tygodni!Miłego wieczoru
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
16 lutego 2011, 21:08
Jestem już po pracy, jak zawsze zmęczona, głodna... Chyba skończę z dukanem, bo to bez sensu. Dziś rano waga pokazała 59,4kg, mimo, że minęło już 15 dni. Tylko spowalniam sobie metabolizm. Chyba po prostu zacznę się zdrowiej odżywiać i więcej ruszać.
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
16 lutego 2011, 21:56
Kasiakar jasne, że będzie lepiej,:) trzymaj się dasz radę i tak jest dobrze:****
Hedone to kładź sie odpoczywaj...a może zrobisz tą dietę co ja mam, jest zdrowsza i chyba tańsza...Jutro w pracy bym Ci ją przesłała na maila...
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
16 lutego 2011, 22:15
Kochane zmykam spać, trzymajcie się do jutra:)))